Kenijski lider Safari
Trzeci dzień East African Safari Classic Rally okazał się pechowy dla Stiga Blomqvista - lider stracił 25 minut na pierwszej sekcji specjalnej, zmieniał uszkodzone koło i zepsuł się lewarek, a potem Szwed zagrzebał Escorta w piaszczystym korycie wyschniętej rzeki.
Maaster spadł na trzecią lokatę, zaś na czele znalazł się Kenijczyk Rob Collinge w 240-konnym Datsunie, mającym za sobą udział w Panama - Alaska, Londyn - Sydney oraz Londyn - Meksyk.
Collinge zabłądził i mimo tego wygrał otwierającą etap, ostatnią sekcję w Tanzanii. Potem wjechano do Kenii, gdzie dwie sekcje padły łupem Juhy Kankkunena. Collinge uderzył w głaz i uszkodził oponę, jednak wrócił na nocleg do Nairobi z przewagą kwadransa nad Gerardem Marcy, obecnie najszybszym kierowcą Escorta. Pilot Belga, Alain Lopes towarzyszył Colsoulowi i Duezowi w rundach mistrzostw świata. Może się pochwalić piątym miejscem w Portugalii '89.
Frederic Dor także zabłądził na pierwszej sekcji (- 50 km prawdziwego Dakaru!), a potem wygrał czternastkę. - Bardzo przeżywam ten rajd. Jest zupełnie jak stare Safari. Musimy atakować wszędzie, nawet na dojazdówkach - powiedział Björn Waldegaard, dzisiaj drugi i trzeci na sekcjach, ale również ofiara "kapcia".
PO 3 ETAPIE
1. Rob Collinge/Anton Levitan (EAK) Datsun 260Z 6.30.49
2. Gerard Marcy/Alain Lopes (B) Ford Escort RS 1600 +15.22
3. John Lloyd/Paul Amandini (GB) Porsche Carrera RS +20.59
4. Stig Blomqvist/Ana Goni (S/YV) Ford Escort RS 1600 +24.20
5. Frederic Dor/Paul Howarth (F/GB) Porsche Carrera RS +27.27
6. Iain Freestone/Preston Ayres (GB) Ford Escort RS 1600 +31.13
7. Björn Waldegaard/David Cavanagh (S/AUS) Porsche Carrera RS +32.36
8. Simon Glover/Russ Langthorne (GB) Ford Escort RS 1600 +40.33
9. Graham Alexander/David Stewart (AUS) Datsun 260Z +41.01
10. Anthony Ward/Ieuan Thomas (GB) Ford Escort RS 1600 +46.39
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.