Khalid czy Nasser?

Khalid posiada dwa punkty przewagi, a poza tym wygrał poprzednie dwie edycje rajdu. Nie urządza go drugie miejsce za Nasserem, najszybszym w Dubaju w 2003 i 2004 roku. W przypadku remisu zadecyduje liczba zwycięstw - w tej statystyce Nasser prowadzi 5-2.

Podczas konferencji prasowej w siedzibie ATC (Automobile and Touring Club), bohaterom mistrzostw towarzyszył prezes klubu i organizator rajdu, Mohammed bin Sulayem. 14-krotny czempion Bliskiego Wschodu, bin Sulayem 15 razy wygrywał Rajd Dubaju w okresie 1985-02.

Na liście zgłoszeń widnieje 36 załóg. Amjad Farrah ma zapewnione trzecie miejsce w mistrzostwach. O czwarte rywalizują brat Khalida, Abdullah al-Qassimi i Michel Saleh, który wyleczył uraz kręgosłupa, odniesiony w domowym Rajdzie Libanu.

Nassera wspiera kuzyn Nasser bin Khalifa al-Attiyah, prezes federacji QMMF (Qatar Motor and Motorcycle Federation). W 1993, kiedy po raz ostatni o tytule decydowały lepsze miejsca przy tej samej liczbie punktów, to właśnie Nasser Khalifa przegrał z Hamadem al-Thanim. Khalidowi partneruje w Team Abu Dhabi junior Sultan al-Ameri, pilotowany w Imprezie przez Alana Harrymana.

Dzisiejszy etap składa się z sześciu oesów w rejonie Hatta, a na jutro przewidziano osiem prób w rejonie Al Dhaid. Meta od 16.30 na terenie Al Mamzar Corniche w Dubaju. Finisz rajdu zbiegnie się z uroczystościami 36-lecia utworzenia Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Fot. Tony Lewis