Kibice Kuchara znaleźli kolce
- Ta akcja z kolcami to jest w ogóle jakaś karygodna sprawa i nie wiem, co powiedzieć na ten temat - usłyszeliśmy od Tomasza Kuchara podczas przegrupowania w Dzierżoniowie - Cieszę się, że między innymi nasi kibice przyczynili się do tego, że bodajże pierwsze kolce zostały znalezione.
Rano, jadąc na odcinki specjalne, nasi znajomi, kibice złapali kapcia. Myśleli, że to jest normalny kapeć. Zatrzymali się, żeby wymienić koło. Patrzą, jest wbita gwiazdka. To było gdzieś w okolicach drugiego odcinka. Akurat tak się składa, że śpimy niedaleko tego oesu i oni po prostu wyjechali sobie z hotelu i wjechali na odcinek, żeby znaleźć jakieś miejsce do oglądania.
Od razu do mnie zadzwonili. Ja wykonałem natychmiastowy telefon do dyrektora rajdu, który się bardzo przytomnie zachował i od razu zawiadomił wszystkie służby. Za chwilę przyjechała policja. Natomiast znajomi zmieniając to koło, znaleźli drugie, trzecie, czwarte, piąte, szóste tego typu urządzenie - i teraz pan dyrektor Krawczyk nas poinformował, że już mają 32 takie kolce.
Ja nie wiem, w jakim świecie my żyjemy! Aż mi się nie chce wierzyć, żeby to była jakaś zorganizowana akcja "kibiców". Nie wiem, może to jacyś lokalni ludzie, którzy tam mieszkają, którym się rajd nie podoba. Aczkolwiek śmiem wątpić, żeby jakiemukolwiek lokalesowi nie podobał się rajd! Przecież tutaj są rajdy od zawsze i ludzie się pasjonują tą dyscypliną sportu.
Nie mieści się w mojej głowie, że ktoś z kibiców, czy z członków zespołu mógłby zrobić tego typu akcję. Na pewno na zapoznaniu z trasą przejeżdżaliśmy wszystkie cięcia zwykłym cywilnym samochodem, na zwykłych cywilnych oponach - i nic nie leżało.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.