Kiepski początek Loeba

Na pierwszym międzyczasie tracił 2,9 sekundy do Sebastiena Ogiera. Na mecie oesu różnica wynosiła 2,4 s na korzyść lidera Rally Sweden. Trzecie miejsce przejął Mads Østberg, szybszy od Jari-Mattiego Latvali o 4,9 sekundy.- Jechaliśmy dobrym tempem. Pod koniec trochę odpuściliśmy - mówił Sebastien Ogier. - Ten samochód jest zdumiewający. Mam naprawdę dobre wyczucie. Trzeba nadal utrzymać koncentrację. Musimy być na mecie!Citroen Sebastiena Loeba miał lekko uszkodzony lewy przód. - To nowe uszkodzenie. Na początku odcinka uderzyłem w śnieżną bandę. Samochód był podsterowny na szutrze i jechało się trudno.Mads Østberg uzyskał trzeci czas. - Jest całkiem OK. Na 14 kilometrze mieliśmy minus 6 (przewaga nad Latvalą), więc trochę zwolniłem, żeby zaoszczędzić opony na następny odcinek.Jewgienij Nowikow ustąpił Madsowi o trzy dziesiąte. - Było dosyć trudno, dużo szczytów, ciasnych zakrętów. Uczę się przed następnym rokiem i staram się cisnąć.- Dla mnie warunki są bardzo trudne - mówił Jari-Matti Latvala. - W wąskich koleinach nie czuję się komfortowo w samochodzie. Mads uzyskał bardzo dobry czas. Zobaczymy... Pozostało jeszcze trochę kilometrów.Thierry'ego Neuville'a dzieli 10,4 sekundy od szóstej pozycji. - Podnieśliśmy samochód, ale w niektórych miejscach to nie wystarczyło. Odcinek był dobry, jednak bardzo śliski.Juho Hänninen przegrał z Neuvillem o trzy dziesiąte. - Było całkiem w porządku. Starałem się cisnąć, ale uderzyliśmy w coś na wąskiej drodze. Myślałem, że przebiliśmy oponę. Dobrze mi się jedzie - pod tym względem jest lepiej.- Dla nas również było trudno - przyznał Mikko Hirvonen. - Przed odcinkiem wprowadziliśmy zmiany w ustawieniu, ale nie poszliśmy w dobrym kierunku. Po prostu chciałem spróbować czegoś innego. Łatwo możemy to z powrotem zmienić.- Przednie opony są w bardzo złym stanie - informował Henning Solberg. - Muszę jechać bardzo ostrożnie na następnym odcinku.Dani Sordo zamknął dziesiątkę na OS 14. - Samochód stał się nadsterowny. Zrobiło się bardziej ślisko i jedzie się trudno. Warunki na odcinku są trochę zdradliwe. Na wierzch wychodzi szuter.Martin Prokop miał kłopoty na starcie. - Nie działał zegar, a gdy wypuszczano nas z ręki, nie widziałem ręki sędziego. Trzymał ją nad dachem. Trochę tam straciliśmy.Jarkko Nikara cofał pod koniec oesu. - Było całkiem OK, ale na ostatnim skrzyżowaniu pojechaliśmy prosto, musieliśmy cofać. Straciliśmy około 10 sekund.Yazeed al-Rajhi odrobił 6,5 sekundy do lidera WRC 2, Andersa Grøndala. Michał Sołowow uzyskał 15 czas, drugi w klasie 2.- Jest okropnie, w ogóle nie ma linii - narzekał Jari Ketomaa. - Brakuje przyczepności na hamowaniach. Raz pojechaliśmy prosto w śnieżną bandę.Michał Kościuszko tym razem zostawił za sobą al-Qassimiego. - Bardzo trudny odcinek, zniszczony. Musimy podnieść auto. Nie mam doświadczenia w ustawianiu tego samochodu. Straciliśmy sporo kolców..Khalid al-Qassimi zaliczył przygodę na Fredriksbergu. - Wpadliśmy w śnieżną bandę. Nie na długo, ale musieliśmy się wydostać.

Fot. VW