Kit car po 6 latach

W Rajdzie Śnieżki ujrzymy wrocławianina we Fiacie Punto Super 1600 z czeskiej stajni Roto Plzen.

- Cieszę się niesamowicie z możliwości startu prawdziwym samochodem A-grupowym - powiedział Tomasz Kuchar. - Ostatni raz kit carem jeździłem 6 lat temu i były to chyba najmilsze chwile w mojej rajdowej karierze. Planowaliśmy ten start już dawno temu. Początkowo miał to być Volkswagen Polo, potem Peugeot, aż w końcu stanęło na Fiacie, który akurat był w tym terminie dostępny. Odpowiadając na pytanie wielu osób, informuję, że nie ma żadnej korelacji pomiędzy jednorazowym startem w Śnieżce, a sezonem 2007 i tak naprawdę nie wiem, czy i ewentualnie czym będę startował. Do zobaczenia na Rajdzie Śnieżki i z góry dziękuję za gorący doping, bo wiem, że wybiera się tam wielu kibiców.

- Samochody Super 1600 to czystej krwi A-grupowe auta rajdowe - dodaje Jakub Gerber. - Podtrzymują wieloletnią historię mocnych 2-litrowych kit carów. A jak wiemy, wirtuozem kitcarowego Golfa był, a właściwie nadal jest Tomek Kuchar. Dlatego zajęcie prawego fotela w Punto Super 1600 prowadzonego przez naszego "Józka" to prawdziwy zaszczyt i rozkosz dla zmysłów pilota. Dokładając do tego możliwości auta i jego efekty dźwiękowe, mamy wynik w postaci szerokiego uśmiechu na mojej twarzy. Po dramatycznym zakończeniu sezonu RSMP, start mocną "ośką" jest pewną formą rozweselenia, jak i nagrody od Tomasza dla całego zespołu za ciężką pracę. Bardzo mu za to dziękuję i już nie mogę się doczekać pierwszych kilometrów w "punciaku". Wszystkim kibicom życzę doskonałej zabawy, dziękuję z góry za doping, ale przede wszystkim przypominam o zasadach bezpiecznego kibicowania!!! Do zobaczenia na Śnieżce!