Kolejność już ustalona
- Warunki są bardzo trudne, ale musimy jechać naprzód - mówił Mikko Hirvonen, wolniejszy o 8 sekund w porównaniu z pierwszym przejazdem oesu Koyka.
Petter Solberg spóźnił się 3 minuty przy wyjeździe z serwisu. Mechanicy zmieniali kolektor wydechowy. - Chłopcy wykonali wspaniałą robotę - mówił Petter, drugi na OS 26 ze stratą 0,9 sekundy do Hirvonena. - Ale ten oes nie jest zbyt dobry! Było tak dziurawo, że w pewnym momencie wyskoczyliśmy z drogi.
- Najlepszym wyjściem jest utrzymanie naszych pozycji, zdobycie maksymalnej liczby punktów - powiedział Jari-Matti Latvala. - Nie ma powodu, żeby cisnąć, ryzykować w obecnej sytuacji.
- Bardzo ślisko - opowiadał P-G Andersson. - Poprzednio jechaliśmy pełnym gazem, ale tym razem pierwsza sekcja była naprawdę przerażająca.
- Pod koniec odcinek był bardzo dziurawy i było naprawdę ślisko - stwierdził Dani Sordo. - Przed startem otrzymałem informację od Sebastiena, że jest bardzo ślisko.
- Koleiny były tak głębokie, że na prostej wyrzucało samochód w powietrze - opowiadał Chris Atkinson. - Nie lubię takich wybojów.
- Nawet na prostej były głębokie koleiny - oświadczył Toni Gardemeister. - Samochód skakał jak diabli. Odpuszczałem, ostrożnie przejechałem skrzyżowanie. Było szybko i bardzo ślisko.
- Jedziemy na trzech cylindrach - informował Matthew Wilson. - Nie wiem... Mam nadzieję, że się uda. Spróbujemy coś z tym zrobić.
- To nie jest odcinek - krytykował Sebastien Loeb. - Droga została kompletnie zniszczona. Nie da się normalnie jechać. Przetoczyliśmy się i tyle. Nie lubię tego oesu.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.