Komplet Marcusa
Marcus Grönholm wygrał komplet pięciu odcinków specjalnych na pierwszym etapie Propecia Rally New Zealand - łupem kierowcy Forda padł również superoes w bazie imprezy, Mystery Creek.
- Po południu nawierzchnia bardzo szybko przesychała i musieliśmy brać pod uwagę zużycie opon - powiedział lider. - Mamy dużą przewagę, ale jeszcze daleko do końca i musimy zachować ostrożność.
Mikko Hirvonen traci 31 sekund do kolegi z Forda. - Miałem bardzo dobre popołudnie, jednak nie mogłem jechać szybciej. Set up i opony były za miękkie na suchą nawierzchnię.
Superoes rozstrzygnął o trzeciej lokacie. Dani Sordo wyprzedził Manfreda Stohla. - Po południu było łatwiej, za drugim przejazdem oesy stały się bardziej przyczepne - powiedział junior Kronosa. - Wszystko dobrze szło aż do piruetu na 10 kilometrze OS 4 - przyznał Stohl. - Uszkodziliśmy chłodnicę i mieliśmy duży kłopot z temperaturą. Jestem pewien, że na jutro da się to naprawić.
Xevi Pons utrzymuje za sobą Pettera Solberga. - Zrobiliśmy niezły show na superoesie. Sucha druga pętla bardziej odpowiadała moje Xsarze. Bardzo lubię długi oes, choć przyjechałem na metę zupełnie wyczerpany.
- Jest bardzo dobrze! Nic więcej wam nie powiem - usłyszano od Pettera. - Na szybkich partiach prowadzenie samochodu jest w porządku, ale na wolnych po prostu nie mam trakcji.
Henning Solberg zajmuje siódme miejsce (- Bardzo lubię te oesy. Jestem szczęśliwszy z samochodu, niż z mojej jazdy), a punktowaną ósemkę zamyka Luis Perez Companc (- To był bardzo dobry dzień. Jechałem czysto i na luzie). Chris Atkinson, drugi na superoesie, przegrywa z Argentyńczykiem o 25 sekund. - Mystery Creek było dzisiaj jedynym udanym odcinkiem.
W top 10 znalazł się lider grupy N, Juho Hänninen. - Jestem trochę zaskoczony naszym prowadzeniem, bo startuję tu po raz pierwszy. Nie podobały mi się dzisiejsze oesy, były dla mnie za wolne. Jedyny plus jest taki, że nie tworzą się koleiny i nawet za drugim przejazdem nawierzchnia jest bardzo dobra. Już wiem, że bardziej będzie mnie cieszył jutrzejszy dzień.
W PCWRC, Jari-Matti Latvala wyprzedza Mirco Baldacciego o 11,2 sekundy. - Jestem zadowolony z naszego tempa, ale pan Hänninen jedzie za szybko! - orzekł lider. - Po południu miałem straszny ból głowy i pod koniec długiego oesu prawie nic nie widziałem - opowiadał Baldacci, najszybszy na superoesie. - Chyba powinienem więcej jeść podczas rajdów.
Pretendent do tytułu, Fumio Nutahara okupuje czwarte miejsce za Toshim Araim, który miał kłopoty z nadmiernym zużyciem opon. - Nasze Yokohamy są dobre na mokrą nawierzchnię, ale mogłyby być lepsze na suchą - stwierdził Fumio. Rywal w mistrzostwach, Nasser al-Attiyah obwinia za kiepskie tempo... Desert Challenge. - Moim ostatnim startem był rajd terenowy i potrzebuję czasu, żeby się przestawić.
Aleksandr Dorosinskij, siódmy w PCWRC, opowiadał, że musiał omijać dziewczynkę na oesie. Wypadł z drogi i rozbił lewy tył Imprezy.
Na powtórzonych odcinkach Valentino Rossi poprawił się w sumie o 4 minuty 19 sekund. - Jestem bardzo zadowolony z mojej drugiej pętli. Sprawiła mi dużą frajdę. Jedyny problem stanowił urwany wkład z musem, który na ostatnich kilometrach długiego oesu powodował straszne wibracje lewego przedniego koła.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.