Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Koncert Kajetanowicza

Kajetan Kajetanowicz, pomimo przygody na pierwszym odcinku specjalnym, udowadnia kto jest najszybszym kierowcą na trasach Rajdu Akropolu i wygrał 14,3-kilometrową próbę EKO Racing Amfissa 2 z ponad 10-sekundową przewagą nad drugim Ralfsem Sirmacisem, który utrzymał fotel lidera.

Trzeci czas należał do Alexeya Lukyanuka. - Mieliśmy kolejny problem z hamulcami. Staraliśmy się go naprawić przed startem, ale teraz było tak samo - mówił Kajetanowicz. - Na poprzednim odcinku obracałem się w nawrocie. Teraz próbowałem jechać bardzo ostrożnie, ponieważ opony są bardzo złe - komentował Sirmacis.- Nie było dużych błędów, ale opony są dużym problemem teraz. Byłem bardzo ostrożny i próbowałem oszczędzać opony na ostatni odcinek - informował Lukyanuk.- Nie mamy już opon. Są zużyte. Obracaliśmy się na poprzednim odcinku i teraz bardzo uważaliśmy. Myśleliśmy, ze był on spowodowany kapciem - komentował Athanassoulas.- Wszystko w porządku, ale jest ślisko na zużytych oponach. Staram się robić, co w mojej mocy. Odcinek jest suchy. Są małe chmury przed startem, ale tylko pokropiło. Jestem szczęśliwy - mówił Tarabus.- Na pewno jest lepiej, linia jest czysta, ale samochód niszczy się, zwłaszcza opony. Chcieliśmy to przetrwać - mówił Kołtun.- To był bardzo udany odcinek. Jest wiele szybkich zakrętów. Jedynym problemem są opony - mówił Jeets.- Było lepiej niż poprzednio. Miałem sporo zabawy. To piękny rajd, ale bardzo łatwo złapać kapcia lub popełnić błąd - mówił Kasperczyk.W klasyfikacji generalnej Sirmacis wyprzedza Lukyanuka (+20,7), Tarabusa (+48,7), Athanassoulasa (+56,8), Jeetsa (+2:01,6) i Kołtuna (+2:14,9). Siódmy jest Chuchała (+3:27,4). Kasperczyk traci ponad cztery i pół minuty do lidera, a Kajetanowicz ponad czternaście i pół minuty.O ERC2 i ERC3 przeczytasz tu.fot. FIA ERC

Poprzedni artykuł Kajetanowicz fruwa
Następny artykuł Łotewska niespodzianka

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry