Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kopecky trochę szybszy

W drugim przejeździe Dobarcy 2, Jan Kopecky odrobił 0,9 sekundy do lidera Sibiu Rally, Bryana Bouffiera.

Trzeci w wynikach oesu, Francois Delecour traci do Bouffiera 1,8 sekundy w łącznej klasyfikacji.- Chłopcy znowu dobrze się spisali i wspomaganie działa perfekcyjnie - powiedział Jan Kopecky. - Rajd jest jeszcze długi. Zobaczymy... Czeka nas bardzo dziurawy odcinek, a potem dwa w nocy. Wszystko może się wydarzyć.Peugeot Bryana Bouffiera został podniesiony o 25 mm. - Samochód jest teraz za bardzo nadsterowny, szczególnie na nierównościach. Musimy popracować nad setupem - oświadczył Bryan.- Nie rozumiem tego - zaczął Francois Delecour. - Pojechałem szybko, a straciliśmy czas. Muszę mocniej cisnąć na następnym odcinku. Nic nie zmieniliśmy w samochodzie. Jestem zadowolony z tego ustawienia.Witalij Puszkar popisał się czwartym rezultatem. - Hamulce są w porządku. Odcinek jest bardzo dobry, bardzo szybki.Edwin Keleti korzysta z bardziej wytrzymałych Pirelli. - Było bardzo szybko, choć założyliśmy wzmocnione opony, a one są wolniejsze o pół sekundy na kilometrze, może o sekundę. To był udany przejazd.- To był bardzo dobry odcinek - ocenił Vale Porcisteanu. - Tak jak zapowiadałem, zmieniliśmy opony. Mamy teraz wzmocnione, które powinny być bardzo dobre na następny odcinek.

- Mamy uszkodzoną karoserię po przebiciu opony na poprzednim odcinku - wyjaśnił Bogdan Marisca. - Teraz próbujemy dojechać do mety bez problemów. Jest całkiem OK, czasy są dobre.

- Było bardzo dobrze - mówił David Botka. - Po prostu się ścigamy...

- Musimy atakować, bo na poprzednim odcinku straciliśmy czas w kurzu za Puszkarem - przypomniał Dan Girtofan. - Ten oes był już wyczyszczony. Fajnie się jechało, ale czeka nas jeszcze trochę pracy.

- Droga jest czysta, nawierzchnia całkiem przyczepna i fajnie się jedzie - informował Toshihiro Arai.

- Droga jest bardziej czysta - wtórował Toshiemu Marco Tempestini. - W pierwszym przejeździe mieliśmy trochę problemów z samochodem. Teraz jest OK.

- Było OK - uznał Gergely Szabo. - Mieliśmy wzmocnione opony już na poprzedniej pętli. Czekamy na następny, długi odcinek. Zobaczymy...

Poprzedni artykuł Bouffier liderem, Kopecky bez wspomagania
Następny artykuł Koniec walki w Transylwanii?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry