Korespondencja: PF 126 stracił homologację!

Dla wielu z polskich kibiców nie ma to znaczenia, podobnie jak w Italii, gdzie dopiero teraz niewielki „centoventisei” stracił homologację. Dlaczego nie ma to zbytnio znaczenia dla Włochów? Powodów jest kilka.

Pierwszym jest to, że utrata homologacji nie oznacza zniknięcia z rajdowych tras, bowiem automatycznie zawodnicy w 126stce będą klasyfikowani w kategorii zwanej Omologazioni Scadute (czyli Utracona Homologacja), która jest bardzo popularną klasą. Dodam, że zawodnicy sklasyfikowani w OS starują w tych samych imprezach, co auta z homologacja.

Drugim powodem jest fakt, iż włoscy pasjonaci rajdów bardziej niż nad maluchem, „płaczą” nad niemal kultowym Peugeotem 205, który był idealną alternatywą na pierwsze starty i pierwsze zwycięstwa. Właśnie 205tka, była pojazdem, dzięki któremu wielu zawodników mogło zdobywać sponsorów i przenosić się do lepszych pojazdów. To właśnie Peugeot był jednym z tańszych i zarazem szybszych pojazdów w swych klasach. Z równie wielkim żalem Włosi „oddają” do OS Peugeota 309 i dwa Fiaty Uno (70S i Turbo). Te samochody były wręcz wymarzone dla niezbyt zamożnych zawodników, którzy mogli nimi skutecznie rywalizować z mocniejszymi autami. Ostatnim z wielkich odchodzących do Omologazioni Scadute jest Ford Sierra Cosworth, którym to potworem wielu mogło szkolić się w jeździe czteronapędowym samochodem. Niektórzy z nich teraz skutecznie podróżują Lancerami czy Imprezami.

Cóż, teoretycznie w królestwie Ferrari ubolewają nad utratą przez te pojazdy homologacji, choć w ogóle nie powiedziano, że kariery tych rajdówek się kończą. A Peugeot 205 dołączy do niedoścignionego dotychczas Renaulta 5 w klasie OS. Zapowiada się interesująca walka...

(Krzysztof WuRC Kołowicz - Włochy)