Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kormoran po oesie 10.

Krzysztof Hołowczyc cały czas prowadzi w rajdzie i utrzymuje bezpieczną przewagę na Januszem Kuligiem.

Kierowcę Focusa WRC stara się gonić Leszek Kuzaj, który wygrał pierwszy oes dnia, ale na drugim popełnił dwa małe błędy i jego strata jest wciąż taka sama. Na czwarte miejsce po awarii Łukasza Sztuki awansował Tomasz Kuchar. W samochodzie tego pierwszego zapalił się silnik i młody kierowca z Wisły musiał się wycofac z rajdu. W grupie N swoją dominację potwierdził Marcin Turski wygrywając oba odcinki. Paweł Dytko traci do niego już blisko 24 sekundy. Do mety rajdu pozostały dwa oesy, które są powtórzeniem porannych prób.

Ne mecie 10 odcinka powiedzieli:

Krzysztof Hołowczyc: Staramy się kontrolować sytację i zbytnio nie szarżować.

Janusz Kulig: Na pierwszym odcinku pojechaliśmy słabo, na drugim przyspieszyliśmy, ale wciąż nie czuję się fizycznie w stu procentach dobrze.

Leszek Kuzaj: Próbuję gonić Janusza. Na pierwszym odcinku to się udało, ale na drugim dwa małe błędy i słaby czas. Mimo to nie poddajemy się.

Marcin Turski: Jedziemy swoje i wygrywamy. Do mety już blisko.

(JSZ)

Poprzedni artykuł Ruszył drugi etap. Kto wygra?
Następny artykuł Paul Turner o Kormoranie i o sezonie.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry