Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kościuszko już szósty!

Sebastien Ogier rozpoczął popołudniową pętlę Rally Australia od najlepszego czasu na Welshes 2.

Jari-Matti Latvala okazał się wolniejszy o 3,8 sekundy. Henning Solberg zatrzymał Fiestę na 18 kilometrze (kłopoty elektryczne) - i Michał Kościuszko jest już szósty w generalce, co stanowi wyrównanie najlepszego polskiego wyniku w mistrzostwach świata (Hołowczyc, Rajd Polski 2009).

- Jest dobrze - mówił na mecie Sebastien Ogier. - Wyczucie jest lepsze niż rano. Mogę jechać trochę szybciej, bez ryzyka.

- Tego się spodziewałem - zaczął Jari-Matti Latvala. - Mikko robi nam linię, ale musiałem zachować ostrożność, bo poza linią było ślisko.

Sebastien Loeb stracił 4,4 sekundy do kolegi z zespołu. - Z pewnością przyczepność jest znacznie lepsza, niż rano.

Petter Solberg zostawił za sobą Mikko Hirvonena o 3,3 sekundy. - Jestem bardzo zadowolony. Mocno się starałem. OK, idzie nam coraz lepiej. Zmieniliśmy zbalansowanie samochodu. Chodzi o szczegóły.

- Odcinek jest naprawdę rozjeżdżony - opowiadał Mikko Hirvonen. - Rano były stałe warunki, ale teraz zrobiło się ślisko i zmienia się przyczepność.

- Odcinek był znacznie lepszy, bardziej przyczepny - stwierdził Jewgienij Nowikow. - Poprawiliśmy się w wielu miejscach, ale to z pewnością nie było maksimum. Najważniejsze jest poprawienie mojej jazdy.

- Henning stoi po lewej stronie drogi - opowiadał Matthew Wilson. - Wygląda OK, ale może to zawieszenie. Nasz samochód jest znacznie lepszy w porównaniu z pierwszą pętlą.

- Mijaliśmy Henninga i starałem się nie zjechać z linii - usłyszano od Khalida al-Qassimiego. - Ogólnie było OK. Mamy piąte miejsce, ale to długi rajd. Przed nami cały jutrzejszy dzień.

- Hayden ciśnie jak diabli. Chce wygrać ten rajd - i na to zasłużył - oświadczył Michał Kościuszko. - My jechaliśmy spokojnie.

Hayden Paddon odrobił 15 sekund do polskiego rywala. - Sytuacja wygląda całkiem OK. Byłoby fajnie, gdyby udało się utrzymać takie tempo. Powinno być OK.

Brendon Reeves spóźnił się o 5 minut przy wyjeździe z parku serwisowego.

Fot. GEPA

Poprzedni artykuł Absolutnie fantastycznie!
Następny artykuł Czy wytrzyma skrzynia?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry