Kościuszko po fińskich testach

Reprezentanci fabrycznego zespołu Suzuki Sport Europe przygotowują się do startu w dziewiątej rundzie mistrzostw świata, Neste Oil Rally Finland.

W niedzielę zawodnicy przylecieli do Helsinek, skąd udali się samochodem do bazy rajdu w Jyväskylä. Cały poniedziałek poświęcili na testy samochodu. Jeździli na dwukilometrowym odcinku, położonym 40 kilometrów na północ od Jyväskylä. Oprócz zespołu Suzuki Sport Europe testowało na nim również kilka innych załóg rywalizujących w JWRC.

- Po rajdzie w Estonii w naszym samochodzie wymieniono silnik na nowy - powiedział Michał Kościuszko. - Na testach mieliśmy do dyspozycji cały dzień na ustawienie samochodu. Jeździłem z Maćkiem, a następnie na prawym fotelu usiadł główny inżynier zespołu, Yasuhiro Ishi. Dopracowywałem set-up auta po Estonii. Zmieniliśmy regulację amortyzatorów, twardość sprężyn i stabilizatorów. Cały zespół wykonał sporo pracy i czuję, że samochód jest dobrze przygotowany.

Przed nami teraz dwa naprawdę mordercze dni. Podczas zapoznania z trasą pokonamy we wtorek i w środę po około 700 kilometrów dziennie. Mamy do opisania aż siedemnaście różnych odcinków specjalnych. Zapoznanie przewidziane jest od 7.00 do 20.00 każdego dnia.

W czwartek zaliczymy oficjalny odcinek testowy, a wieczorem rozpoczniemy zmagania w rajdzie od dwukilometrowego superoesu Killeri. Będziemy pierwszym samochodem JWRC na trasie i bardzo chcielibyśmy utrzymać taką pozycję na mecie rajdu. Lubię ten rajd. W zeszłym roku wywalczyłem tutaj moje pierwsze podium w Juniorach.