Kościuszko przed Sardynią

Na liście zgłoszeń znajduje się 81 załóg, w tym 15 w kategorii JWRC.

- Mieliśmy już okazję ścigać się po śniegu i na asfaltach w mistrzostwach świata. Teraz kolej na trasy szutrowe, na których zadebiutujemy nowym samochodem - Suzuki Swift - powiedział Michał Kościuszko. - Dużym wyzwaniem dla mnie będzie dopuszczona regulaminowo na ten rajd ilość opon. Szuter na Sardynii jest bardzo twardy, więc 20 opon, które będę miał do dyspozycji, to naprawdę niewiele. Trasa liczy 18 odcinków, więc chciałbym po przejechaniu kilku pierwszych, na których ustawię samochód, spróbować szybszej jazdy. Niemniej jednak celem jest dojechanie do mety i na tym zamierzam się skoncentrować.

- Podczas zapoznania temperatura sięgała 30 stopni, dlatego możemy zakładać, że w rajdówce będzie bardzo gorąco - dodał Jarek Baran. - Dodatkowo kurzy się potwornie, więc nie będzie łatwo. Rajd trwa trzy dni i według wszelkich zapowiedzi, rozstrzygnie się w niedzielę. Mamy wtedy do przejechania 6 odcinków bez serwisu – w górach będziemy zdani sami na siebie. Na 79 kilometrów oesowych mamy przewidziane tylko 6 opon. Na trasy Sardynii to bardzo niewiele.

Po dwóch zaliczonych rundach Junior WRC, Michał Kościuszko zebrał 5 punktów. Oprócz Sardynii, w ramach JWRC w sezonie 2006 zespół zadeklarował także starty w Niemczech, Finlandii oraz Turcji. Sponsorem strategicznym załogi jest Grupa Kościuszko z nową siecią restauracji „Łowcy Smaków”. Samochód Suzuki Swift przygotowuje JM Engineering ze Zlina. Wsparcie medialne zapewnia RMF FM.