Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kościuszko zapowiada atak

Benito Guerra wyprzedził Michała Kościuszkę o 2,9 sekundy na superoesie w Salou.

Po etapie, Michał zajmuje trzecie miejsce w PWRC. Prowadzi Marcos Ligato przed Yerayem Lemesem (+11,1) i Kościuszką (+1.00,2).

- Przejechaliśmy cały szutrowy dzień - mówi Michał Kościuszko. - Strata do lidera nie jest duża, więc jutro będziemy musieli powalczyć, aby odrobić jak najwięcej. Jeżeli chcemy zdobyć tytuł mistrzowski nie pozostaje nam nic innego, jak jazda na 100 procent od pierwszego kilometra.

Ligato/Garcia | Fot. Tango Rally Team

- Wszystko dobrze poszło - ocenił Marcos Ligato. - Dzień był bardzo trudny. Na ostatnim długim odcinku mocno padało i było naprawdę ciężko, dużo wody na linii, jednak przejechaliśmy oes z bardzo dobrym czasem. Jutrzejsza taktyka zależy od pogody. W deszczu nie mam dużego doświadczenia. Z pewnością musimy cisnąć.

- Uderzyliśmy w kamień na dwa kilometry przed końcem poprzedniego odcinka i uszkodziliśmy turbosprężarkę, tracąc pierwszą pozycję - opowiadał Yeray Lemes.

Benito Guerra zbliżył się do polskiej załogi na 16 sekund. - Bardzo trudno jedzie się na tego typu odcinkach. Na niektórych zakrętach jest bardzo przyczepnie, a na następnym zakręcie już normalnie, czyli bardzo ślisko. Było OK. Nie popełniliśmy większych błędów. Jutro będziemy atakować na asfalcie i powalczymy o tytuł. Jeżeli wygra Kościuszko, muszę zająć trzecie miejsce. Kościuszko na pewno będzie mocno cisnął.

Nicolas Fuchs przegrywa z Guerrą o 24 sekundy. - Myślę, że to udany dzień. Nie miałem większych problemów. Jutro spróbuję atakować. Zamierzamy wygrać.

Wałerij Gorban widnieje w wynikach 65 sekund za Fuchsem. - Wykonaliśmy obrót, ale pozostaliśmy na drodze. Jutro jedziemy dalej, czeka nas nowy dzień.

Ostatni pretendent do mistrzostwa, Subhan Aksa zamyka siódemkę. - Straciliśmy dużo czasu na pierwszych trzech odcinkach. Po południu nie czułem się pewnie, bo zaczęło padać, ale jesteśmy tutaj.

Przy aktualnym układzie mistrzem zostałby Benito Guerra (96) - przed Ligato (95), Kościuszką (88), Fuchsem (81), Gorbanem (81) i Aksą (68).

Benito Guerra i Michał Kościuszko | Fot. Lotos Dynamic RT

Fot. Lotos Dynamic Rally Team / Tango Rally Team

 

Poprzedni artykuł Udany dzień Østberga
Następny artykuł Etap pełen przygód

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry