Kris rozegrał to lepiej

Za metą superoesu panowały rozbieżne opinie na temat jutrzejszej listy startowej.  Otwiera trasę Bernardo Sousa, ponieważ czołowa piątka startuje w odwrotnej kolejności. Kris Meeke, szósty w wynikach, przyznał, że świadomie pojechał wolniej OS 2.

- Jest OK, nie popełniliśmy błędów. Było dosyć ślisko - mówił Juho Hänninen - Kris rozegrał to dzisiaj trochę lepiej.

- Początek był dla nas bardzo dobry. To naprawdę dodaje motywacji - przyznał Bruno Magalhaes, tracący 0,2 sekundy do fińskiej załogi Skody.

Andreas Mikkelsen wygrał superoes Grupo Marques - i w łącznych wynikach remisuje z Magalhaesem. - Treningowo jeżdżę crossowym motocyklem i tutaj na hopie wreszcie mogłem to wykorzystać. Było wyjątkowo zabawnie. To dobry dzień dla Hankooka. Wszyscy są bardzo zadowoleni.

Jan Kopecky zakończył dzień w czwórce (+5,5). - Mamy kłopoty ze sprzęgłem. To stało się na starcie superoesu, kiedy wrzuciłem jedynkę.

- Moim zdaniem, ten odcinek się liczy i teraz zakończył się dzień, ale jeżeli organizatorzy zadecydują inaczej, nie będę dyskutował, jestem jednak wkurzony - stwierdził Bernardo Sousa. - Dla mnie ważne są przede wszystkim punkty w mistrzostwach Portugalii.

- Teraz jechaliśmy pełnym gazem, bo regulamin mówi, że kolejność startu zostanie ustalona po OS 2 - oświadczył Kris Meeke, tak czy owak, szósty - z sekundą straty do Sousy.