Król Toru Mikołajki
Robert Kubica wygrał drugi oes w Rajdzie Polski, swój osiemnasty w tegorocznych ERC.
W wyścigu równoległym na Torze Mikołajki, Robert pokonał o sekundę Bryana Bouffiera. W łącznej klasyfikacji Kubica ustępuje trzykrotnemu mistrzowi Polski o 17,2 sekundy. Kajetan Kajetanowicz traci 5,3 s do Kubicy. Jan Kopecky, który zremisował na superoesie z Bouffierem, ma do nadrobienia 19 s do Kajetanowicza.Powiedzieli na mecie OS 6Robert Kubica: - To, że mamy drugie miejsce, nie ma znaczenia. Jedziemy dalej, warunki są bardzo trudne. Pozostał jeden oes, który będzie najcięższy. Postaramy się pojechać jak najlepiej.Bryan Bouffier: - Fajnie, że prowadzimy, ale musimy nadal cisnąć, bo przewaga nie jest duża. Z pewnością będziemy atakować.Jan Kopecky: - Co mogę powiedzieć? Takie są rajdy. Pierwsza pozycja startowa powinna być korzystna, bo padał deszcz. Teraz wiemy, że jeżeli przyjedziemy tu w przyszłym roku, mogą panować takie warunki.Kajetan Kajetanowicz: - Jedzie się bardzo dobrze. Cofaliśmy na drugim odcinku tej pętli. To był mój błąd, ale uczę się tego samochodu. Teraz jestem bardzo zadowolony. Czas jeden z najlepszych. Muszę się przełamać do tego odcinka. W zeszłym roku przerżnąłem tu dwa koła. Teraz wygrałem z Kangurem, królem estońskich szutrów.Krzysztof Hołowczyc: - Nie mamy prędkości, ne możemy się rozpędzić. Spróbujemy troszkę poprzestawiać samochód. Ale jest fun, jest zabawa. Dla mnie to święto. Raz do roku wsiadam w super maszynę i staram się szybko jechać. Przyszło dużo kibiców. Pogoda nie jest zbyt ładna, ale przebywam we wspaniałym miejscu - w dobrym rajdowym samochodzie.Jeremi Ancian: - Nie było tak źle. Zobaczymy na ostatnim odcinku. Liczę, że poprawią się warunki.Michał Sołowow: - Jestem bardzo zadowolony z piątego miejsca - zwłaszcza, że na poprzednich dwóch oesach było okropnie. Na pierwszym odcinku odgięła się płyta z tyłu. Podczas drugiego płyta się urwała na jakiejś szybkiej partii. No i całe szczęście, że się urwała, bo było bardzo niebezpiecznie.Craig Breen: - Nie jestem zadowolony z zajmowanego miejsca. Dzisiaj nie idzie nam dobrze, ale jesteśmy tutaj i to jest zdumiewające.Martin Kangur: - Wszystko jest OK.Michał Kościuszko: - Dzień jest na pewno trudny. Tu, na Torze Mikołajki auto przerywało. Straciliśmy trochę czasu, ale jest OK, jedziemy do serwisu. Jazda w gorsecie nie jest komfortowa. Nigdy nie widziałem tyle błota w Rajdzie Polski. Tu zawsze była ładna, słoneczna pogoda. Ale trudno, musimy zmierzyć się z takimi warunkami. Postaramy się osiągnąć metę.Toshihiro Arai: - Tempo nie jest złe, ale miałem problem na poprzednim odcinku. Zgasiłem silnik, straciłem 40 sekund i jestem trochę rozczarowany. Do końca jeszcze daleko.Dominykas Butvilas: - Lubię takie odcinki, choć na drodze pojawiły się głębokie koleiny. Na następnym oesie znowu musimy przetrwać polskie drogi.
W Production Cup taki sam czas wykręcili Butvilas i Arai. Chuchała stracił do nich 0,6s, a Gagacki 2,5s. W 2WD Raczkowski pokonał Zawadę o 1,2s. W trójce zmieścił się Lefebvre (+1,6s), do którego Szymon Kornicki stracił 2,3s. W Castrol Edge Trophy Hugo Arellano zostawił za sobą Domżałę (+0,4s) i Schefflera (+0,9s).
Fot. Marcin Kaliszka
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.