Kto kolegą Østberga?

Nasser al-Attiyah zamierza ściągnąć Neuville'a z Citroena. Jewgienij Nowikow  rozmawia z paroma teamami na temat zaliczenia pełnego sezonu 2013. Co dalej z Solbergiem?- Petter był wielką gwiazdą przez tyle lat, ważną postacią dla norweskich rajdów. Byłoby szkoda, gdyby się wycofał. Mam nadzieję, że będzie nadal startował - powiedział Mads Østberg dziennikowi VG. - Niestety, miał trochę kiepską końcówkę sezonu i to postawiło go w złej sytuacji przetargowej. Szanse dostania się do teamu nie wyglądają dla Pettera zbyt różowo.Nie ma wątpliwości, że Petter potrafi szybko jeździć. Był dobry przez wiele lat. Petter jest wielką gwiazdą i fajnie byłoby mieć go obok siebie w zespole. Nie mogę sobie jednak wyobrazić, żeby prywatnie w to zainwestował. Albo otrzyma ostatnie miejsce w Fordzie, albo zrezygnuje. Nie wiem, kto zostanie drugim kierowcą. Najbardziej cieszyłbym się, gdyby był to Petter, jednak są to sprawy poza moją kontrolą.Nie czuję, że pozostaję w cieniu Pettera, choć byłoby to normalne. Jednak zabawne, że pokonaliśmy go w tym roku. Nie będę odczuwał dodatkowej presji, jeżeli Petter zrezygnuje. Stanie się gwiazdą tego kalibru nie jest moim głównym celem. Nie mam zamiaru naśladować Pettera. To wspaniały facet i jest sobą, tak jak ja jestem sobą.Taka gwiazda jak Petter Solberg, ma wielu kibiców, nie tylko w Norwegii. To ważne, żeby posiadać swoich fanów. Czuję, że też mam już sporą grupę. Jest wielu kibiców Pettera, którzy kochają rajdy i mam nadzieję, że zdołam ich usatysfakcjonować jazdą i wynikami nawet wtedy, gdyby Petter zrezygnował.

Według plotek, Malcolm Wilson domaga się 2-3 milionów euro za miejsce w zespole.

Fot. Facebook