Kto pokona Misia?
Automobilklub Chełmski w sobotę, 19 grudnia organizuje doroczne podsumowanie sportu samochodowego w okręgu lubelskim - Kryterium Asów Toru Lublin.
To organizowane już po raz dziesiąty święto lubelskiego sportu samochodowego z pewnością tradycyjnie zgromadzi tłumy kibiców.
Do udziału w Kryterium zaproszeni są kierowcy z RSMP, RPP, MPRC, WSMP, GSMP i RMPST, którzy zechcą się pokazać licznej lubelskiej publiczności. Uzupełnieniem tej stawki będą zwycięzcy klasyfikacji samochodowych okręgu lubelskiego i strefy wschodniej, dla których możliwość startu w jednej imprezie z bardziej doświadczonymi i utytułowanymi kolegami będzie wielkim wyróżnieniem, dobrą szkołą i długo pamiętanym przeżyciem.
W tym roku formuła imprezy będzie nieco zmieniona, tak by była jeszcze bardziej atrakcyjna dla kibiców i uczestników. Część podstawowa kryterium składać się będzie z pięciu odcinków specjalnych - o miejscu końcowym w klasach decyduje suma tych wyników. Następnie najlepsza szóstka z klasyfikacji generalnej po części zasadniczej plus jedna załoga zakwalifikowana przez organizatora, będą walczyć o końcowe zwycięstwo na „Karowej Toru Lublin”. Na „Karowej Toru Lublin” będzie beczka i nawrót, a więc elementy znane z prawdziwej Karowej. Pomiar czasu będzie dokonywany profesjonalnym urządzeniem Tag Heuer. Organizatorzy szykują także kilka niespodzianek i konkursów dla publiczności oraz uczestników imprezy.
W latach 2003-2008, pięć razy pod rząd zwycięzcami Kryterium okazywali się Piotr Maciejewski i Piotr Kowalski startujący Lancerem. Czy tym razem ktoś pokona Misia? Trzy najlepsze załogi w generalce i klasach zostaną uhonorowane pucharami, a na wszystkich uczestników czekają pamiątkowe dyplomy.
Regulamin uzupełniający i formularz zgłoszenia będą zamieszczone na stronie www.automobilklub.chelm.pl a wszelkie dodatkowe informacje dostępne są pod numerem telefonu 502 342 117.
Fot. Kamil Koza
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.