Kubica daleko w przodzie

Romain Dumas (+21,1) i Gilles Nantet (+22,7) wprowadzili Porsche do pierwszej czwórki na OS 2. Craig Breen, siódmy za Maurinem i Robertem, utrzymał trzecie miejsce w rajdzie. Bryan Bouffier ponownie zremisował z Manu Guigou w R2.

- Nie mamy problemów. Wszystko idzie dobrze - mówił Robert Kubica. - Nie jest łatwo, choć uzyskujemy dobrze czasy. Droga pozostaje dosyć śliska. Opis nie jest perfekcyjny. Ustawienie samochodu to ostatni z priorytetów. Mam inne rzeczy do odkrycia...

- Pojechałem dobrze poza pierwszymi 3-4 kilometrami - powiedział Freddy Loix. - Miałem kłopoty z nagrzaniem opon. Trudno byłoby pojechać szybciej.

- W rajdzie nie jeździłem Porsche od Korsyki - wyjaśnił Romain Dumas. - W Alzacji było zupełnie inaczej. Czuję się trochę chory.

- Ogólnie nie idzie nam źle - stwierdził Gilles Nantet. - Utrzymuję rytm, ale mam kłopoty z przyczepnością przodu. Uzyskujemy czasy Romaina, czyli jest dobrze.

- Mamy nowe amortyzatory - opowiadał Julien Maurin. - Samochód bardzo się ślizga. Muszę zrozumieć, jak pracują - i zwiększyć tempo. Założyłem twarde opony, które już po dwóch odcinkach są mocno zdarte.

- Irlandczyk nie otrzymał za nic tytułu mistrza świata - zauważył Cedric Robert. - Jest gorąco! Na nowo odkryłem oes w tym kierunku. Nie miałem za dużej przewagi, jeżeli chodzi o znajomość odcinka.

- Warunki są idealne - uznał Craig Breen. - Wspaniale walczy się z mistrzem. Zgubiłem okulary przed metą pierwszego odcinka. Nie wiem, co teraz się stanie...

- Jadę dobrze - ocenił Bryan Bouffier. - Mam wrażenie, że w pełni wykorzystuję potencjał samochodu.

Fot. ACI Sport