Kubica piąty w generalce

Polska załoga jest już na piątym miejscu w generalce ADAC Rallye Deutschland! Sepp Wiegand uderzył w drzewo, skrzywił koło Fabii i stracił ponad 7 minut.- To nieprawdopodobne! - mówił na mecie Robert Kubica. - Nigdy nie jechałem w takich warunkach. Wszędzie się ślizgaliśmy. To bardzo trudne popołudnie, zresztą poranek też był trudny. Jazda w takich warunkach jest naprawdę trudna, ale jesteśmy tutaj, tak że jest dobrze.- Tak właściwie panowały lepsze warunki niż tego oczekiwałem - stwierdził Elfyn Evans. - Chyba pojechałem zbyt ostrożnie.Karl Kruuda uzyskał trzeci czas. - Odcinek był dosyć śliski, dosyć trudny. O mało nie uderzyliśmy w drzewo. Jeżeli w Niemczech pierwsza pętla jest sucha, a druga mokra, wówczas robi się okropnie.Eyvind Brynildsen ustąpił Estończykowi o 4,1 sekundy. - Jest tak, jak jest. Wiemy, że musimy jeszcze trochę popracować. Samochód funkcjonuje perfekcyjnie i teraz jazda bardzo mi się podoba.Hayden Paddon zadowolił się piątym czasem. - Na wolnym zakręcie Sepp wypadł z drogi i częściowo ją zablokował. Szkoda, bo mieliśmy fajną walkę.- Nadal walczymy! - oświadczył Rashid al-Ketbi. - Warunki są zwariowane, ale nam się podoba. Jedziemy bokami!- Było bardzo zdradliwie - opowiadał Subhan Aksa. - Na trzech - czterech zakrętach straciliśmy trochę czasu jadąc za Wiegandem, ale w końcu dał się wyprzedzić.  Fabia Wieganda miała skrzywione lewe tylne koło. - To był ciasny prawy zakręt, zabłocony i bardzo śliski - komentował Saksończyk. - Uderzyliśmy lewym tylnym kołem w drzewo.