Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kulig przed Barum.

Janusz Kulig, który wraz z Emilem Horniackiem jutro wystartuje w Rajdzie Barum – eliminacji mistrzostw Czech oraz mistrzostw Europy o współczynniku 10, powiedział nam, że jest w doskonałej formie i wręcz nie może już doczekać się startu.

Mistrz Polski, który za południową granicą startuje Toyotą Corollą WRC, otrzymał wysoki numer startowy 2. Jako pierwszy na trasę wyruszy jutro Roman Kresta w Skodzie Octavii WRC.

„Trasę właściwie znam z zeszłego roku. Właściwie, ponieważ większość odcinków teraz rozgrywanych będzie w odwrotnym kierunku. Można więc powiedzieć, że jest to taki nowy-stary rajd.

Specyfika trasy bardzo mi odpowiada, jest dużo ładnych, technicznych partii. Wiele przejazdów przez szczyty sprawia, że część zakrętów jest do ostatniej chwili niewidoczna. Ważne jest więc precyzyjne opisanie trasy. Myślę, że pod tym względem jesteśmy z Emilem przygotowani bardzo solidnie.

Jedziemy tym samym samochodem, którym wygraliśmy Koszyce. Auto sprawowało się na testach bardzo dobrze – nie ma śladu uszkodzeń, których nabawiło się podczas Rajdu Budapesztu. Trochę popracowaliśmy nad ustawieniami i sądzę, że jutro powinno być wszystko w jak najlepszym porządku.

Muszę przyznać, że duże wrażenie robi na mnie sposób w jaki organizatorzy zabrali się za zabezpieczenie trasy. Podchodzą do tego wyjątkowo profesjonalnie. Część odcinków była przygotowana i oznakowana już na 24 godziny przed startem. Widać, że Czechom zależy na tym, aby z jak najlepszej strony pokazać się startującym zawodnikom i obserwatorom FIA.

Konkurencja stawiła się w komplecie i wszyscy będą z pewnością mocno walczyć o zwycięstwo. Myślę, że dzięki temu dla kibiców może to być jeden z najciekawszych tegorocznych rajdów. Już dziś widać w Żlinie mnóstwo grup z Polski, wygląda więc na to, że wszystkie trzy startujące w rajdzie polskie załogi będą mogły liczyć na doskonały doping. Ze swojej strony mogę obiecać, że w rewanżu postaramy się dostarczyć wielu sportowych wrażeń.” – powiedział relaksujący się przed startem Janusz Kulig.

Mistrz Polski jest wymieniany w gronie największych faworytów imprezy. Zdaniem miejscowej prasy, o zwycięstwo pokusić się mogą także Roman Kresta, Austriak Raimund Baumschlager (Ford Focus WRC) oraz Leszek Kuzaj (Toyota Corolla WRC).

(k)

Poprzedni artykuł Lider pucharu Lanosa z nadziejami.
Następny artykuł Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak przed Rajdem Barum.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry