Kulig wystartuje w Rajdzie Nikon.

Tradycyjnie już stanie do walki cała czołówka „drugiej ligi” oraz goście z licencjami międzynarodowymi, nie klasyfikowani w pucharze. Na liście zgłoszeń Nikona, wśród ponad dwudziestu gości, widnieją nazwiska dwóch kierowców z najwyższej krajowej półki – ścigającego się na co dzień w Mistrzostwach Świata Production Car Janusza Kuliga oraz walczącego o Mistrzostwo Polski – Tomasza Czopika. Obaj krakowscy kierowcy zamierzają pojawić się w Wałbrzychu Mitsubishi Lancereami Evo VI. O planowanym starcie opowiedział nam Janusz Kulig.

„Głównym powodem mojego startu w Rajdzie Nikon jest to, że dwa tygodnie później odbywa się kolejna eliminacja Mistrzostw Świata Production Car – Rajd Niemiec. Będzie to pierwsza eliminacja rozgrywana na asfalcie, a ja szczerze mówiąc od jakichś ośmiu-dziewięciu miesięcy nie miałem okazji ścigać się na tej nawierzchni. Nigdy też nie jeździłem po niej Mitsubishi Lancerem. Nie będę ukrywał, że najważniejsza będzie dla mojego zespołu praca nad ustawieniem zawieszeń. Chcemy w bojowych warunkach przygotować się do wyjazdu do Niemiec. Druga, ale nie mniej ważna sprawa, to fakt że w okolicach Wałbrzycha mam wielu wspaniałych kibiców. Będzie więc okazja do pokazania się w Polce i podziękowania za doping i ciepłe słowa. Niestety nie samochodem WRC, ale i tak postaram się stworzyć widowisko!” – powiedział Autoklubowi Janusz Kulig.

Według nieoficjalnych informacji - na prawym fotelu Mitsubishi Janusza Kuliga zasiądzie Maciej Szczepaniak.

Na liście zgłoszeń Rajdu Nikon widnieje także osiem załóg niemieckich, w tym siedem w Nissanach Micra. Wałbrzyska impreza będzie bowiem również eliminacją niemieckiego Pucharu Micry.