Kuzaj liderem
Po pięciu rozegranych dziś odcinkach specjalnych i wczorajszym prologu, w Rajdzie Lotos prowadzi Leszek Kuzaj.
Niespełna osiem sekund za nim plasuje się najszybszy w N-4 Bryan Bouffier, który zapisał dziś na swoje konto 12 punktów.
- Bardzo fajny dzień. Na drugiej pętli było widać, że problem ze skrzynią jakby się pogłębia - komentował Kuzi. - Wydało mi się logiczne, że z długą skrzynią powinniśmy tutaj dać radę, ale w wielu grząskich miejscach zapinam szóstkę, później piątkę. Uderzyłem na ostatnim oesie w kamień, który wystawał z drogi i zwolniłem ostatnie 2 kilometry, bo wydawało mi się, że mam kapcia - wykazałem się taktyką. Mogło być szybciej, zdecydowanie, zamotałem się trochę ze skrzynią biegów, za dużo pewnych zmian. Myślę, że nie ma co narzekać, możemy być uśmiechnięci i zadowoleni. Dobra robota, bez błędów. Jestem skoncentrowany i spokojny jeśli chodzi o jutro. Wygra pewnie lepszy, mam parę innych problemów, coś z moim silnikiem się dzieje, pojawia się jakiś komunikat. Na pewno będzie wspaniała walka, Bryan jedzie fantastycznie, ja zrobię wszystko, co będę mógł. Może będę miał krótszą skrzynię biegów...
Zwycięzca szóstego odcinka jest spokojny: - To był dobry dzień. Nie jest łatwo walczyć autem grupy N, więc jestem szczęśliwy z drugiego miejsca - mówił mistrz Polski. - Jutro będę próbował, ale odcinki są nieco szybsze, co może być dla mnie utrudnieniem, żeby złapać Leszka, ale zrobię co w mojej mocy.
Tomek Kuchar dopisał na swoje konto 10 punktów i przed jutrzejszym dniem traci do lidera 40 sekund: - Trzecie miejsce, nie jest najgorzej, ale myślałem, że na drugiej pętli nadrobię, a straciłem, więc nie jestem zadowolony. Popełniłem za dużo błędów, a niestety, czas leci niemiłosiernie.
- Nie wyspałem się dzisiaj w nocy i to był mój problem rano - powiedział zajmujący czwarte miejsce Zbigniew Staniszewski. - Przez to pojechałem pierwszą pętlę tragicznie. Pilot mi tak nagadał... Wypiłem kawę i z drugiej pętli jestem zadowolony. To dla nas treningowy start. Liczymy na dobry wynik w Rajdzie Polski.
- Świetnie się czuję. Rywalizacja jest strasznie zacięta, jest bardzo dużo zawodników przed nami i za nami - komentuje Maciej Oleksowicz. - Uczymy się ciągle tego samochodu, ale z pętli na pętlę jest coraz lepiej. Na drugiej byłem zadowolony. Chciałbym jutro mieć taką progresję jak dzisiaj.
Kłopotów nie ustrzegł się zwycięzca pierwszej rundy RSMP, Kajetan Kajetanowicz: - Po tym co przeszliśmy, to powinniśmy się cieszyć, że w ogóle jedziemy dalej. Czujemy się coraz lepiej, zgrywam się z Jarkiem i z samochodem na tych dosyć trudnych terenach tutaj. Ogólnie jesteśmy zadowoleni - może nie z czasów, ale ogólnie. Jest kilka rzeczy, które składają się na to, że czasy nie są najlepsze. Pewnych rzeczy nie poprawimy na tym rajdzie, ale przyda się ta wiedza na następne rundy, inne zmienimy już na jutro.
- Start z nowym kierowcą. Myślę, że świetnie. Staram się nadążyć za jego tempem - dodał Jarosław Baran. - Mieliśmy sporo drobnych różnych przygód i dobrze, że jesteśmy na mecie, bo serwis musi jeszcze popracować trochę nad samochodem po naszej przygodzie na OS-1.
- Generalnie w ogóle jest całkiem nieźle. Gdyby nie strata z jednego odcinka, byłoby jeszcze lepiej - powiedział Maciek Baran.
Z kłopotami podróżował Michał Bębenek, który po 1 dniu zajmuje 13 miejsce: - Mieliśmy spore problemy, straciliśmy ponad cztery minuty, silnik strasznie zaczął przerywać, puszczałem kolegów. Prawdopodobnie coś ze świecą - takie są pierwsze przypuszczenia.
- Niewielki comeback - jesteśmy tylko na tym rajdzie, później jedziemy Rajd Polski. Coraz pewniej czuję się w samochodzie. Chciałbym uzyskać jutro jakiś dobry czas na oesie - mówił powracający na trasy Łukasz Sztuka.
MaGe
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.