Latvala na 100 procent

Po sześciu wygranych próbach, tym razem lider Rajdu Szwedzkiego ścigający się z Danim Sordo, uzyskał czwarty czas, za Gigim Gallim i braćmi Solbergami. - Priorytetem jest taka sama jazda jutro. Będzie trudniej, bo pojedziemy jako pierwszy samochód na drodze - dodał Latvala.

Po minucie spóźnienia na TC8, strata Mikko Hirvonena wrosła do 58,2 sekundy i na drugą lokatę przesunął się Henning Solberg, ale potem Hirvonenowi skreślono spóźnienie. - Jestem naprawdę happy, jednak jutro będzie trudniej - powiedział Henning.

- Musimy być zadowoleni z dnia - mówił Gigi Galli, triumfator OS 8. - Uzyskiwaliśmy bardzo dobrze czasy fantastycznym samochodem i miałem dużą frajdę z jazdy.

- Jest OK. Nic więcej nie mogę zrobić - oświadczył Petter Solberg, najlepszy spoza obozu Forda.

- Prawdę mówiąc, dzisiaj było naprawdę okropnie - zauważył Mads Østberg. - Bardzo trudne warunki i trochę za dużo błota.

- Jesteśmy zadowoleni - ocenił Matthew Wilson. - To bardziej szutrowy rajd. Mam nadzieję, że jutro będzie chłodniej.

- Odcinki były ładne - przyznał Toni Gardemeister. - Trochę mokre, ale z tym nie było kłopotów.

- Mieliśmy problem z zaworem turbo i nie był to łatwy dzień. Czekam na jutrzejszy etap - stwierdził Andreas Mikkelsen.

Najszybszy na etapie w stawce PCWRC, Patrik Sandell przegrał superoes o trzy dziesiąte z Juhą Hänninenem. - Tutaj wysoko skakaliśmy, ale poza tym wszystko poszło perfekcyjnie. Sądzę, że jutro warunki będą lepsze - mówił kierowca 207-ki.

- Czekam na niższą temperaturę - rzekł Juho, po OS 8 tracący 15,9 sekundy. - Te odcinki nie są właściwe na taką pogodę. Brakuje na nich śniegu i lodu.