Latvala nadal frunie

Mads Ostberg, Sebastien Ogier i Andreas Mikkelsen postawili na cztery twarde i jedną miękką oponę.Latvala za swoimi plecami zostawił Andreasa Mikkelsena (+2,0) i Sebastiena Ogiera (+5,6), co oznacza kolejny oesowy triplet dla Volkswagena.- Nie wierzę w to. To był dobry odcinek i miałem dobry rytm. Jest trochę luźnego szutru. Jutro mamy długi oes i potrzebujemy jak największego marginesu bezpieczeństwa - podsumował Latvala. - Utrzymujemy dobry rytm i Warunki są wspaniałe i starałem się je wykorzystać. Musimy przyzwyczaić się do tego odcinka, bo to Power Stage - komentował Mikkelsen, do czasu którego możliwe, że zostanie dopisana minuta kary za zbyt wczesny wjazd do serwisu.- Pojechałem troszeczkę bokiem na początku. To się zdarza, gdy jedziesz drugi raz, ale to nic groźnego. Było OK, ale nie atakowałem - mówił Ogier.Za czołową trójką znalazł się Hayden Paddon (+11,6), Daniego Sordo (+12,4), Madsa Ostberga (+15,3), Martina Prokopa (+28,0), Otta Tanaka (+28,7), Lorenzo Bertelliego (+30,5) i Benito Guerrę (+31,7).- Straciłem kilka sekund. Za bardzo chciałem ruszyć na ten oes. Byłem sfrustrowany. Ważny był powrót do rytmu i nie zrobienie czegoś głupiego. Dobrze bawiłem się i przyczepność była w porządku. Ciężko było utrzymać linię - mówił Paddon, który zgasił silnik i20 WRC na starcie.- Balans jest zły. Ciężko jedzie się, a twarde opony nie pomagają. Nie miałem pewności. Musimy popracować z tymi oponami w tych warunkach - mówił Sordo, który również wspomniał o karze dla Mikkelsena.- To duża strata. Nie miałem problemów. Wydawało mi się, że pojechałem dobry odcinek - mówił Ostberg.- To bardzo dobry oes. Było dużo więcej przyczepności niż rano. Warunki zmieniają się i dobrze bawiłem się - mówił Prokop.- To był normalny oes. To nie są łatwe warunki. Dajemy z siebie wszystko - komentował Tanak.- Bardzo cieszę się z tego, że tu jestem To dobra próba i kibice są fantastyczni - podsumował Bertelli.- Ludzie, którzy są zgromadzeni wzdłuż trasy są fantastyczni. Próbujemy utrzymać tempo, co nie jest proste, ale wydaje mi się, że robimy dobrą robotę - mówił Guerra.W klasyfikacji generalnej Latvala wyprzedza Ogiera (+1:21,9), Sordo (+2:21,4) i Mikkelsena (+2:25,9), którego czas jak na razie nie jest obarczony minutową karą. Piąty jest Ostberg (+4:05,1), a szósty Paddon (+5:14,3).W WRC2 liderem pozostał Teemu Suninen. Hubert Ptaszek stracił do Fina ponad minutę.- Było w porządku, mamy dobry czas. Nie popełniłem wielu błędów. Przyczepność jest duża. Mogłem pojechać szybciej, ale nie ma czasu na takie zabawy - mówił Suninen.- Uszkodzona półoś to kolejne wyzwanie dla Huberta Ptaszka w ten weekend. Dzielny jest trzeba przyznać! - napisał Maciej Szczepaniak.- Dzisiejszy dzień nie należy do łatwych... Z serwisu wyjechaliśmy bez napędu, robimy co w naszej mocy żeby utrzymać się na drodze. Mamy auto z tylnym napędem - raz się obracaliśmy. Szczęście nie jest po naszej stronie. Trzymajcie kciuki, żeby się udało! - napisał Hubert Ptaszek.fot. Volkswagen Motorsport