Latvala odzyskał wyczucie

Mikko Hirvonen był wolniejszy od Loeba o 0,7, Petter Solberg - o 2,2 sekundy.- Mam dobre wyczucie - stwierdził Jari-Matti Latvala. - To dobrze przed Power Stage. Teraz jestem zadowolony. Na pierwszych dwóch odcinkach trochę straciłem, ale odzyskałem wyczucie- Jesteśmy teraz przed Petterem - zaczął Sebastien Loeb. - Rano zawsze było OK. Zobaczymy, jak będzie po południu. Rano było trochę lepiej dla naszego samochodu, bardziej przyczepnie. Nie jestem pewny, jak będzie po południu.- Staram się cisnąć tak samo, jak wczoraj - zapewniał Mikko Hirvonen. - Jest łatwiej, bo droga stała się bardziej przyczepna.W Fieście Solberga prawa przednia opona zeszła z obręczy.  - Lądowałem po hopie i słyszałem, jak to się stało. Trochę straciliśmy, ale pod koniec znowu odrobiliśmy czas. Nadal cisnę. Zobaczymy, czy coś da się zrobić w serwisie.Mads Østberg był wolniejszy o pół sekundy od rodaka. - Nadal mamy problem. Cisnę bardzo, bardzo mocno, chyba najmocniej w rajdzie. Z pewnością podejmuję pewne ryzyko. Część odcinka prowadziła w dół i mniej przeszkadzały kłopoty z silnikiem. Było parę momentów.- To był dobry przejazd, ale jechałem dosyć wolno - mówił Thierry Neuville. - Było wąsko, dużo nierówności. Nie chciałem uderzać podłogą.Ott Tänak dołożył 2,7 sekundy Nowikowowi. - Z pewnością już nie walczymy z Jewgienijem. Obserwuję międzyczasy i reguluję tempo. Z pewnością nie jest to jazda pod telewizję, żadnych momentów, trochę nudno.- Było trochę wąsko na odcinku - opowiadał Jewgienij Nowikow. - Walka się skończyła. Teraz po prostu musimy dojechać do mety.- W środku odcinka nie było tak źle, ale na początku i na końcu zapłon mocno przerywał - informował Matthew Wilson. - Nie mogę polegać na mocy. Staram się jechać tak szybko, jak się da. Podobał mi się oes. Warunki są fantastyczne.

P-G Andersson zremisował Walters Arena z Alastairem Fisherem w SWRC. Hayden Paddon stracił 0,8, Yazeed al-Rajhi 4,5, Craig Breen 9,3, Tom Cave 10,8, Maciek Oleksowicz 26,2 sekundy. Przed ostatnią pętlą prowadzi Breen przed Cavem (+2.23,8), al-Rajhim (+4.52,8) i Oleksowiczem (+7.17,7).

- Przed nami już tylko trzy odcinki specjalne Rajdu Wielkiej Brytanii - mówi Maciek Oleksowicz. - Dzisiaj już chyba zbyt wiele ciekawego się nie wydarzy, chociaż dzisiejsze odcinki są bardzo trudne i zdradliwe. W nocy mocno padało i w efekcie mamy partie, które są suche i dość przyczepne, przeplatane fragmentami z błotnistą, piekielnie śliską i zdradliwą nawierzchnią. Trzeba naprawdę uważać, dlatego staramy się jechać pewnym tempem, żeby bezpiecznie dojechać do mety na czwartym miejscu. Samochód spisuje się dzisiaj świetnie, nic złego się nie dzieje. Na jednej hopie wylądowaliśmy trochę za bardzo na przodzie, ale to był drobiazg - skończyło się tylko na lekko uszkodzonym zderzaku. W Wielkiej Brytanii jest sporo Polaków i to widać na oesach. Spotykamy rodaków także na dojazdówkach, w strefie serwisowej i serdecznie dziękujemy im za ciepłe słowa i doping.

Fot. Facebook