Latvala walczy z Ostbergiem

Trzeci czas uzyskali lider rajdu Ott Tanak (+3,7) oraz Hayden Paddon (+3,7). Czołową piątkę zamknął Elfyn Evans (+6,2).- Powinniśmy pokonać go o 2,5 sekundy. Mieliśmy bardzo dobry przejazd. W niektórych miejscach było ślisko, ale na kilku partiach byliśmy na szóstym biegu, czego nie udało się zrobić rano - podsumował Latvala.- To niewiarygodne. Myślałem, że pojechałem naprawdę dobry oes, ale on był lepszy. Na kolejnym odcinku postaram się nie stracić dwóch i pół sekundy. Będziemy walczyć - informował Ostberg.- Jedziemy rozważnie. Odcinki są bardzo gładkie i nie ma ryzyka złapania kapcia. W klasyfikacji sezonu tracimy 80 punktów, więc wygrana na Power Stage coś da, ale niewiele - mówił Tanak.- Naprawdę cieszę się z tego, jak przebiegał ten weekend. Czuję, że idę do przodu i będę to kontynuował w Turcji - zapowiadał Paddon.Szósty czas zanotowali Sebastien Ogier (+6,4) i Craig Breen (+6,4). Ósmy był Teemu Suninen (+7,7), dziewiąty Thierry Neuville (+10,4), a dziesiąty Andreas Mikkelsen (+13,0).- Pojadę jak najlepiej potrafię. Trudno będzie osiągnąć maksimum, ale postaramy się zgarnąć jak najwięcej - zapowiadał Ogier.- Idziemy we właściwą stronę. Teraz czekamy na kolejny przejazd Ruuhimäki i zobaczymy, co będziemy w stanie zrobić - mówił Breen.- To dobry rajd dla mnie. Wystarczy dobre tempo. Przed nami jeszcze jeden oes. Zobaczymy, co się stanie - komentował Suninen.- Zobaczymy jaką strategię będzie miał M-Sport i jakie problemy będzie miał Suninen. Będziemy atakować tak mocno jak to możliwe - komentował Neuville.- Na drugim przejeździe zawsze jest lepsza przyczepność, ale wciąż czyszczę. Staram się jechać bez podejmowania ryzyka. Gdy atakuję tracę kontrolę - informował Mikkelsen.W klasyfikacji generalnej Tanak ma za sobą Ostberga (+32,2), Latvalę (+34,7), Paddona (+1:30,3), Suninena (+1:54,1), Ogiera (+2:13,3) i Evansa (+2:26,6).fot. TGR WRC