Loeb już w trójce

Założenie na pętlę zdartych tylnych opon pomogło kierowcom Citroena na asfaltowej próbie. Ogier zbliżył się na 2,2 sekundy do lidera Rally Australia, Jari-Mattiego Latvali, zaś Sebastien Loeb, dwa razy drugi na superoesie, awansował do trójki, mijając Hirvonena i Sordo, którzy zamienili się miejscami po OS 15.

W pierwszym przejeździe odcinka, Ogier uzyskał 1.48,1 i wyprzedził Loeba o 0,6 sekundy. W drugiej próbie były mistrz świata juniorów poprawił wynik na 1.46,8. Loeb ponownie okazał się wolniejszy o sześć dziesiątych, a czołową trójkę dwukrotnie skompletował Henning Solberg.

Po superoesie, Martin Prokop awansował na drugie miejsce w PCWRC, zostawiając za sobą Bernardo Sousę. Prokopa dzieli 15,3 sekundy od prowadzącego Richarda Masona.

- Dzisiaj bardzo mi się podobało - powiedział Jari-Matti Latvala. - To zupełnie inny rajd, niż w Zachodniej Australii. Bardziej przypomina mi Nową Zelandię.

- Perfekcyjny dzień, lecz jutro będzie trochę trudniej - mówił Sebastien Ogier. - Jako druga załoga, musimy  trochę więcej czyścić drogę - ale czekamy na to wyzwanie.

- Dzień przebiegł całkiem dobrze - ocenił Sebastien Loeb. - Nie mieliśmy żadnych przygód.

- Nie podobały mi się te małe oesy - stwierdził Mikko Hirvonen. - Zostały jeszcze dwa dni. Wszystko dobrze przebiega i czekamy na jutro.