Loeb musi być szalony
- Loeb musi być szalony, skoro uzyskał taki czas na tych oponach - stwierdził lider Rally Ireland, Urmo Aava na mecie OS 3, 25-kilometrowego Aughnasheelan.
Odcinek wykorzystywany przed dwoma laty, otrzymał nową, 9-kilometrową końcówkę.
- To naprawdę fantastyczne uczucie i nic więcej nie mogę powiedzieć - oświadczył Urmo. - Spełniają się nasze marzenia. Bardzo dobrze dobraliśmy opony i mieliśmy przewagę. Niektórzy popełnili błędy.
Sebastien Loeb był szybszy od Aavy o 15,3 sekundy - i po pętli zbliżył się do Estończyka na 6,3 s. - Jest lepiej, ale panują ekstremalnie trudne warunki. Na pierwszym odcinku było tyle aquaplaningu, że powiedziałem - nie, i pojechałem ostrożnie. Na drugim oesie poprawiła się przyczepność i mogłem lepiej wykorzystać opony. Ten odcinek też był OK. Warunki są nieprawdopodobne. To niesamowite, że rano, kiedy było tyle wody, lepsze okazały się śniegowe opony.
Mikko Hirvonen traci pół minuty do Aavy. - Sebastien pojechał nieprawdopodobnie szybko w tych warunkach. Ja w ogóle nie wyczuwam samochodu. Jedziemy do serwisu i zobaczymy, co da się zrobić. Decyzja dotycząca opon była rano bardzo trudna. Nie mogę powiedzieć, czy wybraliśmy właściwie.
Kolega Mikko z zespołu i pierwszy lider rajdu, Jari-Matti Latvala nie wystartował do OS 3 z powodu awarii półosi.
C4-ka Daniego Sordo zatrzymała się na oesie. Strata na mecie wyniosła 21 sekund. - Nie wiem, co się stało - powiedział Dani. - Mamy kłopoty z przepustnicą. Zobaczymy, musimy porozmawiać z technikami.
- Jest bardzo źle! - informował Henning Solberg. - Po prostu jadę ostrożnie. Nie mam zbyt dużego doświadczenia, nie testowaliśmy przed rajdem. Jadę z głową!
Conrad Rautenbach uszkodził oponę. Chris Atkinson rozbił przednią szybę C4-ki. - Mój błąd. Źle zapiąłem maskę, kiedy zdejmowaliśmy światła - i maska otworzyła się, rozbijając szybę. Nic nie widziałem, dlatego straciliśmy dużo czasu.
- Samochód jest za miękki - przyznał Gareth MacHale, siódmy w Focusie 05. - Chcieliśmy przejechać te trzy odcinki bez błędu. Na razie nie jest źle...
Mistrz Irish Tarmac, Eamonn Boland jadący na Sottozero, przegrywa z Garethem o 12 sekund. - Jestem zadowolony z czasów. W górach panowały bardzo zdradliwe warunki. Po południu założymy takie same opony.
- Brakuje pewności i jedziemy bardzo, bardzo ostrożnie. Być może zbyt ostrożnie - komentował Julien Igrassia, pilot Sebastiena Ogiera.
Niall McShea stracił sensacyjne piąte miejsce. Nie wytartował do trzeciego oesu z powodu kłopotów z instalacją elektryczną Protona.
Fot. rallyireland.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.