Loeb poleciał do domu

5 minut dzieliło załogę Citroena od punktowanego miejsca w mistrzostwach producentów, zajmowanego przez Chrisa Atkinsona. Załoga została wycofana z powodu kłopotów z silnikiem.

Drugi przejazd Hagfors zakończył się sukcesem Daniego Sordo. - Końcowe dwa kilometry były delikatne - powiedział Sordo. - OK, jestem happy. Następny odcinek będzie dla mnie trudniejszy.

- Nie podobała mi się asfaltowa końcówka odcinka - mówił Jari-Matti Latvala na mecie OS 13. Focus lidera miał wgniecione drzwi od strony pilota. - Wcześniej był tu lód, teraz jest czysty asfalt i przeżyliśmy okropny moment. Nie mogłem skręcić i uderzyłem w bele słomy.

Latvala pokonał Mikko Hirvonena o 1,3 sekundy. - Absolutnie bez sensu! - stwierdził Mikko. - Nie było lodu, tylko szorstki asfalt. To była totalna głupota. Mam zniszczone wszystkie opony i tylko dwie zapasówki. Chciałbym posadzić do samochodu organizatora i przewieźć go pełnym gazem!

- Pod koniec było bardzo, bardzo źle - komentował Petter Solberg, czwarty na odcinku. - Z opon dużo nie zostało, ale wszyscy mieli te same warunki. O do diabła! - pomyślałem, jak tu przyjechaliśmy.

- Ostatni kilometr na asfalcie był bardzo śliski - wtórował kolegom Gigi Galli. - Wierzcie mi, jazda na kolcach po asfalcie nie jest dobra! Wszędzie się ślizgałem.

Andreas Mikkelsen zajął szóste miejsce i zbliżył się na 15 sekund do Matta Wilsona. - To samo tempo, ten sam rytm i powinno być OK - uznał Andreas.

- To głupie jeździć po tej asfaltowej drodze - przyznał Matthew Wilson. - Poza końcówką, cały oes był szutrowy. Na lodzie jest tu bardzo fajnie.

- Na kolcach po asfalcie! - mówił Mads Østberg. - Wszyscy tutaj wypadną. W każdym razie wypadli wszyscy jadący przed nami. To szaleństwo, po prostu okropność!

- Było lepiej niż rano, ale ciągle mamy mały problem - rzekł Toni Gardemeister. - Próbujemy wywieźć z tego rajdu jakieś punkty i mamy na to duże szanse.

Patrik Sandell uzyskał najlepszy czas w PCWRC, oddalając się od Juho Hänninena na 5,4 sekundy. - Poszło nam dobrze - ocenił kierowca Peugeota. - Przez cały odcinek mieliśmy dobrą przyczepność, tylko na asfalcie było ślisko, ale to nie problem.

- Mam nadzieję, że go dogonię - brzmiała kwestia Juho Hänninena. - Na razie nie posiadam żadnego planu. Zobaczymy...

- Bardzo trudno, bardzo ślisko na asfalcie. Trochę się przestraszyliśmy - mówił Jari Ketomaa, trzeci na Hagfors 2.