Loeb poznaje opony

- To dobry start - przyznał Sebastien. - Próbowałem wyczuć opony, pierwszy raz na nich jedziemy. Na odcinku często zmieniała się przyczepność. To był dobry przejazd, nie popełniłem błędu, cisnąłem, ale można było pojechać szybciej.

Dani Sordo, po pięciu kilometrach lepszy od Loeba o 1,5 sekundy, osiągnął metę ze stratą 5,8 s. - Wybraliśmy miękkie opony. Samochód jest bardzo nadsterowny i trudno się prowadzi.

Mikko Hirvonen otwierający trasę, przegrał z Danim o jedną dziesiątą. - Próbowałem cisnąć, ale nigdy dotąd nie jeździłem tak bokami na asfalcie. Wąska droga była miejscami niewiarygodnie śliska.

Francois Duval, który jedzie jako dwunasty, na pierwszym międzyczasie remisował z Loebem, a po 21 kilometrach stracił 6,3 sekundy. Lewy tył Focusa był lekko uszkodzony. Francois nie rozmawiał z dziennikarzami na mecie oesu.

Kierowcy Subaru wybrali twardszą wersję Pirelli. - Dosyć ślisko - informował Chris Atkinson, piąty w wynikach. - Zdecydowanie mieliśmy kłopoty. Nie mogłem cisnąć...

Petter Solberg był wolniejszy od australijskiego kolegi o 0,3 sekundy. - Całkiem dobrze. Dużo szutru i bardzo brudno. Nadal pracujemy nad samochodem. Cisnę i staram się, jak mogę.

Jari-Matti Latvala jechał do mety 15 sekund dłużej od Loeba. - Założyliśmy miękkie opony i straciliśmy trochę czasu, ale nie ma problemu. Faceci z przodu jadą bardzo szybko.

Ósemkę zamknął Gigi Galli. - Czuję, że nie jadę dobrym tempem. Nie wiem co zrobić. Spróbuję się poprawić krok po kroku.

W rundzie JWRC również lideruje Sebastien w Citroenie. Sebastien Ogier pokonał Martina Prokopa o 1,4 sekundy. - Trudny, śliski oes - informował Ogier. - Starałem się rozpocząć rajd bez problemów. Zobaczymy, co będzie dalej.

- To nie był dobry start, jechałem za wolno - przyznał Martin Prokop. - Nie mam takiego zaufania do samochodu, jak bym chciał.

Trzeci w klasyfikacji, również w C2 S1600, Aaron Burkart narzekał na podsterowny samochód i przegrał z Ogierem o 10,1 sekundy. Shaun Gallagher dwa razy się kręcił. Florian Niegel stracił łączność z pilotem tuż po starcie. Hans Weijs pozbawiony hamulców, rozbił przód C2 R2 i uszkodził lewą tylną oponę. Stefano Albertini wycofał się po spadku ciśnienia paliwa.

Fot. rallye-deutschland.de