Loeb ściga Hirvonena

Loeba dzieli 35,3 sekundy od Hirvonena. Sebastien Ogier traci 14,3 sekundy do lidera, Jari-Mattiego Latvali.

- Staram się cisnąć - mówił Sebastien Loeb. - Wiem, że strata jest za duża, ale nigdy nie wiadomo co się wydarzy w czołówce. Muszę próbować.

Mikko Hirvonen wiezie tylko jedno koło zapasowe, podobnie jak Latvala. - Zaczynamy odrabiać - nie wiem, czy to wystarczy. Wszyscy jadą pełnym gazem. Miałem dobre wyczucie.

- Odcinek był bardzo szybki - opowiadał Sebastien Ogier. - Nie było łatwo, ale jest OK. Wczoraj było bardzo dziurawo. Wolę dzisiejsze, szybsze odcinki.

Jari-Matti Latvala oddał Ogierowi 0,7 sekundy. - Straciłem dużo czasu na drugim oesie i trochę się martwiłem. Na tym odcinku czułem się dużo pewniej - wróciło wyczucie. Droga jest brudna i po południu będzie łatwiej.

- Popełniłem błąd w bardzo wąskim miejscu, w środkowej części odcinka - komentował Petter Solberg. - Bardzo mocno cisnąłem. On (Latvala) ma jedno koło zapasowe, ja mam dwa. Walka będzie trwała jeszcze jutro - nie ma dramatu.

- Jestem trochę rozczarowany - przyznał Mads Østberg. - Nie cisnę na maksimum. Staram się cisnąć trochę mocniej, ale w pierwszym starcie jest ciężko i poprzestaniemy na takim tempie. Nie jest fajnie, kiedy tyle się traci.

Matthew Wilson uderzył w skarpę i opona zeszła z obręczy. Ken Block urwał półoś, złapał spóźnienie i wolno przejeżdża oes.

Michał Kościuszko wygrał OS 9 z przewagą 8,3 sekundy nad Patrikiem Flodinem. Na Amboy, Flodin wyprzedził Kościuszkę o 5,5 sekundy. Obydwaj minęli Tagirowa i Levy'ego. Po OS 10 prowadzi Paddon przed Flodinem (+8.36,8) i Kościuszką (+9.00,4).

Fot. GEPA