Loeb zyskał na asfalcie

Loeb pokonał Latvalę o 6,4, Solberga o 8,5 sekundy - i został nowym liderem rajdu.

- Na poprzednim odcinku pojechałem prosto na skrzyżowaniu i zgasiłem silnik - przyznał Sebastien Loeb. - Za mocno cisnąłem, straciłem parę sekund. Na tym oesie znalazłem właściwy rytm i sytuacja wygląda dobrze.

- Straciłem czas na asfalcie - mówił Petter Solberg. - On (Loeb) mocno tnie zakręty. Tego się spodziewałem na asfalcie. Było już brudno. Dobrze go znam, on to robi specjalnie. Na drugim przejeździe warunki będą równiejsze.

- Na odcinku wszystko było w porządku - informował Mikko Hirvonen. - Jari-Matti i Sordo naprawdę mocno cisną. Nie mogłem znaleźć rytmu na asfalcie, ale w końcu jest nieźle. Zdecydowanie walczymy co najmniej o podium.

- Zgasiłem silnik na nawrocie w asfaltowej części odcinka, straciłem dużo czasu - opowiadał Dani Sordo. - Potem próbowałem gonić, ale Mikko był bardzo szybki.

- Na poprzednim oesie popełniałem błędy, wypadłem parę razy. Za mocno cisnąłem - stwierdził Jari-Matti Latvala. - Na tym odcinku też cisnąłem i pod koniec znowu popełniłem błąd.

- To był fajny oes, ale popełniliśmy dwa błędy - mówił Michał Kościuszko, piąty w SWRC. - Kręciliśmy się, a potem zgasiłem silnik na nawrocie. Bez tych błędów bylibyśmy o 10-12 sekund szybsi. Asfaltowa część oesu była perfekcyjna - bardzo mi się podobała!

Fot. Marcin Kaliszka