Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Loix liderem, dramat Bouffiera

Na półmetku sobotnich zmagań na trasach Rajdu Ypres, Freddy Loix przewodzi stawce zawodników mając za swoimi plecami Stephana Lefebvre'a (+11,1).

Po awarii Citroena DS3 R5 na mecie próby Westouter-Boeschepe zabrakło Bryana Bouffiera.- On [Lefebvre-red.] mocno atakuje. Też atakowałem, ale on jest szybszy ode mnie. Istnieją pewne granice i chcę utrzymać się na drodze. Atakuję bez głupiego ryzyka - komentował Loix.- Na tym odcinku próbowałem atakować i było bardzo ślisko. Nadal atakuję. Chcę wywrzeć dużą presję na Freddym i chcę wygrać ten rajd - zapowiadał Lefebvre.Na najniższym stopniu podium jak na razie sklasyfikowany jest Vincent Verschueren (+33,1), który toczy zacięty pojedynek z Krisem Princenem (+51,4).- Czasy są blisko siebie. Jest ciężko, każdy jedzie na 100%. Staram się dać z siebie wszystko, ale nie wiem jaką pozycję będę miał wieczorem - podsumował Verschueren.- Pojawiło się małe nieporozumienie w notatkach. Obróciłem się na prawym zakręcie i uderzyłem w coś. To nic złego, ale straciłem dużo czasu - donosił Princen.Piąty jest Bernd Casier (+1:22,0), który odpiera ataki Hermena Kobusa (+1:26,9), a siódmy Jaromir Tarabus (+2:20,6), który walczy z Claudie Tanghe (+2:21,0). Dziesiątkę kompletuje Pieter Tsjoen (+2:22,7) i Didier Duquesne (+3:10,3).- Nie czuję żadnej presji. On [Kobus-red.] jedzie bardzo szybko. Wiemy, że potrafi atakować. Musimy cisnąć bez podejmowania ryzyka - informował Casier.- Zaczynam na nowo kochać te odcinki. Wczoraj nie było tak dobrze, ale myślę, że znów znaleźliśmy tempo - mówił Kobus.- Są dwa, trzy miejsca ze stojącą wodą. Byliśmy ostrożni na nich. To nie jest duży problem. Odcinek był w porządku dla nas - komentował Tarabus.- Dla mnie to najpiękniejszy oes i najtrudniejszy. Jest dużo wody. Bardzo trudno jest o szybką jazdę - mówił Tanghe.- Popełniłem kilka błędów, więc spróbowałem odpuścić, ale nie jest łatwo. Jestem zadowolony z moich czasów. Dawno nie byłem na mecie i staram się dojechać do niej - mówił Tsjoen.- Bardzo lubię ten oes i widzę, że mamy dobry czas. Teraz będzie lepiej - mówił Duquesne.Zamykający drugą, sobotnią pętlę oes Westouter-Boeschepe 1 (19,28km) najszybciej pokonał Stephane Lefebvre. Drugi był Freddy Loix (+2,4), a trzeci Vincent Verschueren (+8,8).fot. FIA ERC

Poprzedni artykuł Bouffier bez jedynki
Następny artykuł Verschueren i Lefebvre z problemami

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry