Łukjaniuk pierwszym liderem

Rosjanin na liczącej ponad dwa kilometry próbie o 0,5 sekundy wyprzedził Nikołaja Griazina i o 0,8 sekundy Ricardo Mourę.- To bardzo krótki oes, niezbyt dobry. Atakuję i zobaczymy, co zrobi Kajto - mówił Łukjaniuk.- Było świetnie, bez błędów, bardzo czysto. Czasami hamowałem później, ale bez ryzyka na tym odcinku - komentował Griazin.- Postaram się wygrać, ale będzie ciężko. Jest sporo szybkich kierowców - mówił Moura.Za czołową trójką sklasyfikowano Ralfsa Sirmacisa (+1,0), Bruno Magalhaesa (+1,1), Jose Marię Lopeza (+1,5), Kajetana Kajetanowicza (+1,8) oraz Davida Botkę (+1,8).- To zabawny oes z asfaltem, więc nie jest dobry dla opon. Teraz czekają nas szutrowe oesy, więc będzie dobrze. Spróbuję wygrać! - zapowiadał Sirmacis.- Chcę poprawiać się krok po kroku. Nie znam tego samochodu i przez długi czas nie jeździłem po szutrze - mówił Magalhaes.- Nie atakowałem. Nie bawiłem się za dobrze. Muszę skoncentrować się - informował Lopez.- Chcę być szybki na tym rajdzie, ale nie jest ważne jak szybki jesteś na tym odcinku. Połowa oesu jest asfaltowa, a my mamy miękkie opony i łatwo je zniszczyć - tłumaczył Kajeanowicz.- Było naprawdę dobrze. Zachowałem ostrożność. Jest sporo asfaltu i oszczędzałem opony. Teraz rozpocznie się akcja - mówił Suarez (+2,1).- Było w porządku. Ten oes nie jest ważny. Straciłem trochę sekund, za bardzo ślizgałem się w kilku miejscach - relacjonował Griebel (+2,5).- To rozgrzewka. Na szutrze nie jest dobrze, ale jesteśmy z przodu, więc to normalne, że nie ma przyczepności - komentował Meireles (+2,9).- Jest dobrze. To dość krótki oes, ale z asfaltem, więc staraliśmy się oszczędzić opony na następny odcinek - tłumaczył Kołtun (+3,1).- Cieszę się, że jestem na tym rajdzie. Chcemy unikać problemów i zdobyć doświadczenie - mówił Habaj (+3,4).- Bawiliśmy się. Starałem się jechać bez poślizgów i oszczędzić opony. Mamy komplet miękkich opon i łatwo je przegrzać na asfalcie - komentował Bostanci (+3,6).Tomasz Kasperczyk stracił 3,7 sekundy. W ERC2 Remennik był szybszy od Pimentela (+1,9) i Melegariego (+2,6).fot. FIA ERC