Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Maciejewski: Punktujemy na Elmocie!

Załoga Piotr Maciejewski - Piotr Kowalski ukończyła Rajd ELMOT na ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej - po kilku drobnych problemach z samochodem, zawodnicy Ekopak Jatne – MEDIAPRINT Rally Team na ostatnim odcinku specjalnym obronili swoją pozycję przed Stefanem Karnabalem.

Różnica na mecie pomiędzy obiema załogami wynosiła zaledwie 3.2 sekundy na korzyść duetu z Otwocka.

Piotr Maciejewski : „ Tak jak się spodziewałem – to był trudny rajd. Zajęliśmy ósmą pozycje w klasyfikacji generalnej ale wiem, że mogłoby być lepiej. Miałem nadzieje, że wypadek na Rajdzie Mazowieckim nie pozostawi po sobie śladu. Niestety na szybkich partiach, gdzie wiem, że można jechać szybciej nie potrafię się jeszcze przełamać i odpuszczam. Mam nadzieje, że na Rajdzie Polski będzie już wszystko „ok.”. Na ostatniej pętli mocno zaczął nas naciskać Stefan Karnabal. Po przedostatnim odcinku specjalnym miał do nas stratę zaledwie 2.4 sekundy. Wiedziałem, że oes Zarzecze muszę pojechać na 100 % możliwości, bardzo ciasno, bez zbędnych poślizgów, tak żeby nie stracić więcej, niż jakieś dwie sekundy. Gdy dojeżdżałem do mety tej próby to wiedziałem, że było perfekcyjnie. Nie dość, że wygrałem ze Stefanem, to na tej próbie przyjechałem na drugim miejscu w generalce.”

Piotr Kowalski : „Za namową Walka Doskocza od tego rajdu postanowiliśmy przejść na inny system opisu trasy. Wszystko, do czego byliśmy do tej pory przyzwyczajeni, stanęło na głowie. Na pierwszej pętli w naszych notatkach były duże luki. Nie były one tak przejrzyste i dokładne jak byśmy chcieli. W trakcie odcinka nanosiliśmy w miarę na bieżąco poprawki by na drugiej pętli pojechać trochę szybciej. Pod koniec dnia już zaczynało nam się jechać troszeczkę pewniej. Po pierwszym etapie mieliśmy stratę do poprzedzającego Maćka Oleksowicza blisko 40 sekund. Plan był taki, że od pierwszego odcinka drugiego etapu atakujemy. Niestety od samego rana zaczął nam szwankować przedni dyferencjał i całą pętle musieliśmy jechać tak by oszczędzać sprzęt i dojechać do serwisu. Na 20 minutowej strefie mechanicy mieli pełne ręce roboty. Zdążyliśmy na PekaC na tzw. „klapkę”, czyli wjechaliśmy dokładnie w naszej minucie. Nie było spóźnienia. Drugą pętle pojechaliśmy już spokojnie. Do Maćka Oleksowicza było już za daleko a Stefan Karnabal gonił nas ale na odrobienie swoich strat miał tylko cztery odcinki. Po ostatnim odcinku wszystko było już jasne – dojechaliśmy przed Stefanem 3.2 sek zajmując tym samym punktowane, ósme miejsce w klasyfikacji generalnej.”

Zapraszamy na stronę internetową zespołu www.rally-team.pl

Inf. Pras. MotProm

Foto.: Grzegorz Kozera

Poprzedni artykuł Zespół Rajdowy WARTA S.A. po Rajdzie ELMOT.
Następny artykuł Lubiak i Wisławski na podium Rajdu Elmot.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry