Mäkinen szuka bazy
Timo Jouhki, były menedżer Tommiego Mäkinena, obecnie prowadzący interesy juniora Toyoty, Teemu Suninena, powiedział stacji Yle, że jego podopieczny podpisał kontrakt z Toyota Motorsport GmbH i obecnie, gdy programem zajmie się inna firma - Tommi Mäkinen Racing - przyszłość Suninena nie jest jasna.- Nie wiem, jak to wpłynie na dalszą karierę Teemu - stwierdził Jouhki.
- Podpisaliśmy trzyletni kontrakt na udział w juniorskim programie treningowym. Wszystko zależy od wyników. Umowa obowiązuje do końca sezonu 2017 i jest tak sformułowana, że w ostatnim roku Teemu może jeździć samochodem WRC.Obecnie Tommi przejął odpowiedzialność za projekt. W tej chwili nie jest jasne czy TMG będzie miało w tym udział, ale na pewno dojdzie do jakiejś współpracy. TMG początkowo sądziło, że wie wszystko i buduje najlepsze samochody na świecie. Oni zaproponowali Tommiemu kierownicze stanowisko, ale sami zamierzali budować samochody. Wtedy Tommi nacisnął na hamulec i powiedział, że on chce projektować i budować WRC.Umiejscowienie rajdowej bazy Toyoty w Puuppoli (obecna siedziba Tommi Mäkinen Racing) stanowiłoby duże wyzwanie, dlatego wkrótce znaleziony zostanie większy obiekt gdzieś w Finlandii. Czas pokaże, jak rozwinie się ten projekt. Tommi ma napięty harmonogram. Nie będzie łatwo.Tommi Mäkinen oświadczył, że sam chce się zająć testami Yarisa WRC. - Taki jest mój plan. - Choć potrzebujemy profesjonalnego kierowcy testowego to myślę, że dobrze będzie pojeździć samemu. Mam parę pomysłów, które mogą pomóc w programie. W każdym razie dobrze będzie uzyskać opinię jak największej liczby osób.TMG nadal prowadzi prace rozwojowe nad swoim prototypem Yarisa WRC. W tym tygodniu zespół z Kolonii testuje w Finlandii Środkowej. Na testy zabrano trzech kierowców. Jako pierwszy jeździł Eric Camilli.Fot. nesteoilrallyfinland.fi
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.