Makinen testował Lancera WRC.
Tommi Makinen pracowicie spędził koniec ubiegłego tygodnia, biorąc udział w asfaltowych testach nowego Mistsubishi Lancera WRC.
Czterokrotny mistrz świata, przez dwa dni, podróżował po francuskich drogach, przypominających odcinki specjalne rajdów Sanremo i Korsyki, w których przyjdzie nowemu dziecku Ralliartu zadebiutować.
”Lancer WRC jest zupełnie nowym samochodem. Od dotychczas używanej wersji 6.5 rózni go bardzo wiele. Mimo to dość szybko się do niego przyzwyczaiłem. Pokonałem około 500 kilometrów bez żadnych większych problemów. (...) Największą różnicę odczuwa się podczas pokonywania zakrętów przy dużych prędkościach. Tylne zawieszenie McPherson sprawuje się naprawdę wyśmienicie, dzięki czemu udaje się nam osiągać wyższą prędkość na wyjściach. Nie robiliśmy oczywiście dokładnych testów porównawczych obu rajdówek, ale jestem przekonany, że wersja WRC jest pod wieloma względami lepsza. Oczywiście przed nami jeszcze mnóstwo pracy, ale biorąc pod uwagę fakt, że testujemy ten samochód dopiero nieco ponad dwa tygodnie, efekty wydają się przerastać nasze wcześniejsze oczekiwania.” – powiedział Makinen.
Optymizm numeru jeden z pewnością zadowoli szefostwo Ralliartu, który czekają negocjacje dotyczące przyszłości współpracy z Marlboro oraz z samym Tommim. Jeśli chodzi o tego ostatniego, z pewnością najwięcej zależeć będzie od nowego samochodu. Fin niejednokrotnie mówił, że pracuje mu się w obecnym zespole znakomicie i pozostanie w nim tak długo, jak długo będzie miał auto, za którego kółkiem będzie w stanie walczyć o mistrzostwo. Jeśli więc nowy Lancer WRC sprawdzi się, jest wielce prawdopodobne, że Tommi pozostanie z Mitsubishi.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.