Maurin rywalizuje z Loebem

Liderem końcowej rundy mistrzostw Francji pozostaje Sébastien Loeb, który po OS6 wyprzedza Maurina (+15,4), Davida Salanona (+1.08,2), Patricka Magnou (2.09,3), Pierre Roche'a (+2.59,2) i Francka Lionsa, najszybszego w klasie A7S (+3.54,8).Na najdłuższym w rajdzie, 32,6-kilometrowym Collobrières Maurin odrobił do Loeba 7,5 sekundy. Frédéric Comte nie przejechał oesu tracąc drugą lokatę. - Ten odcinek jest pomnikiem! - stwierdził Jules Maurin. - Nie wiemy, co będzie się działo po południu, dlatego rano musieliśmy zaatakować. Drogą płynęła woda. Co do Comte, były ślady w miejscu, gdzie kilka lat temu wypadł Dany Snobeck.- Opony nie są najlepsze - przyznał Sébastien Loeb. - Pojechaliśmy na miękkich i nie był to najlepszy wybór. Dla opon było ciężko, szczególnie na zjazdach.Pignans mierzący 16,6 km, przyniósł rewanż dziewięciokrotnego mistrza świata. Loeb pokonał Maurina o te same 7,5 sekundy. - Poszło nam dobrze, choć opony nadal są za miękkie - wyjaśnił Loeb. - Samochód za bardzo płynie na drodze.- Nasze cięte opony były już bardzo zniszczone i wiedziałem, że będziemy mieli kłopoty - mówił Julien Maurin. - Jedna była tak zdarta, że musiałem zmienić ją na slicka. To nie były idealne opony na ten odcinek.Loeb oddał Maurinowi jedną dziesiątą na zamykającym pętlę, 8,4-kilometrowym Babaou. David Salanon stracił 3,9, Pierre Roche - 12,8 sekundy.

Fot. ffsa.org