McRae zdradził plany

Syn Alistera McRae ma za sobą udany sezon w ERC, podczas którego za kierownicą Peugeota 208 Rally4 wywalczył najniższy stopień podium w klasyfikacji Juniorów.

20-latek próbował również swoich sił Fordem Fiestą Rally2 w wybranych rundach Mistrzostw Wielkiej Brytanii, odnosząc najlepszy wynik w Rally Cambrian, gdzie zajął 4. miejsce.

Noszący australijskie obywatelstwo kierowca ogłosił dzisiaj swoje plany na sezon 2025 i z dumą zakomunikował, że wystartuje w pełnym cyklu Mistrzostw Wielkiej Brytanii z węgierskim zespołem Tagai Racing Technology, prowadząc Citroena C3 Rally2 wyposażonego w opony MRF.

- Po długim oczekiwaniu z wielką ekscytacją ogłaszamy, że będziemy rywalizować w pełnym sezonie British Rally Championship Citroenem C3 Rally2. Jestem niesamowicie podekscytowany, że będę używał opon MRF i nie mogę się doczekać pierwszej rundy mistrzostw – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych McRae.

Kalendarz BRC 2025 składa się z sześciu rajdów, a pierwszy z nich, East Riding Stages Rally, odbędzie 23 lutego.

Choć Maxowi nie brakuje woli walki, którą charakteryzował się jego wuj Colin, jest realistą co do swojego doświadczenia w najważniejszej brytyjskiej serii.

- Zdecydowanie chcę kontynuować osiągnięcia z zeszłego roku - powiedział. - Jestem podekscytowany, że wystartuję w całym sezonie. To program, w którym naprawdę mogę się wykazać. W środę po raz pierwszy testowałem Citroena na Węgrzech i byłem pod wrażeniem. Dużo pracowaliśmy nad asfaltowymi ustawieniami, ale to samochód, w którym szybko poczułem się pewnie.

Rodzina McRae wywalczyła w całej historii BRC aż osiem tytułów, więc zrozumiałe jest, że na młodym kierowcy ciąży duża presja.

- Rozumiem to, że ludzie liczą, że będę walczył o zwycięstwa. Uwierz mi, nikt nie chce tego bardziej ode mnie, choćby dlatego, żeby dziadek i tata nie przypominali mi ciągle, że już to zrobili – powiedział serwisowi Dirtfish McRae.

Pilotem Maxa w tym sezonie będzie nadal Cameron Fair.