Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

McShea w WRC

Według niedyskrecji ze strony George'a Donaldsona - byłego dyrektora sportowego SWRT, obecnie odpowiedzialnego w Subaru za grupę N, Niall McShea zaliczy w tym roku 7-10 rund mistrzostw świata za kierownicą Imprezy WRC.

Po wygraniu PCWRC w Rajdzie Australii, Irlandczyk z Ulsteru chwilowo zniknął z rajdowego horyzontu. Szczegóły programu mają zostać podane w późniejszym terminie.

Kierowca z Enniskillen przejeździł dwa sezony w PCWRC, a w ubiegłym roku jak sam twierdzi, dysponował jednym z najmniejszych budżetów w całej serii. W 2003 używał Lancera Neila Allporta. Sezon 2004 miał rozpocząć w japońskim SYMS Rally Teamie u boku Toshihiro Araiego, potem jednak zmienił plany i wsiadł do Imprezy po Araim, podstawionej przez belgijski zespół Josa Poona.

Nie było pewne, czy McShea w ogóle dokończy sezon, jednak po sukcesie w Rallye Deutschland pojawili się nowi sponsorzy - firmy Lloyd Helicopters oraz Remus Uomo. SYMS Rally Team podstawił topową Imprezę i 31-latek w sensacyjnych okolicznościach sięgnął po prymat w Australii, zdobywając nagrodę Inmarsat Star of the Rally. - Niall miał problemy przez cały sezon, ale się nie poddał - powiedział Nicky Grist. - Tytuł zawdzięcza szczodrości Lloyd Helicopters oraz rajdowej społeczności w Irlandii.

Poprzedni artykuł O miejsce w Lancerze
Następny artykuł Wyznania Marcusa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry