Michał "Junior" Kościuszko przed Rajdem Antibes.
Już w najbliższy piątek rusza Rajd Antibes, ostatnia runda Rajdowych Mistrzostw Europy.
Na francuskich odcinkach specjalnych pojawi się załoga „Chłopskie Jadło Rallying” – Michał „Junior” Kościuszko i Jarek Baran. Polacy pojadą Suzuki Ignis Super 1600, tym samym, którym startowali w Rajdzie Warszawskim.
MICHAŁ KOŚCIUSZKO: To będzie nasz pierwszy start Suzuki Ignisem na asfaltach. Rajd Antibes jest niezwykle trudny. Wiele odcinków rozgrywanych jest na trasach Rajdu Monte Carlo. Są niezwykle kręte, jedzie się „zakręt w zakręt”, trzeba unikać głębokich cięć, bo bardzo łatwo można uszkodzić samochód. Nie ukrywam, że jadę po „naukę”. Tym bardziej, że w przyszłym sezonie chcemy skupić się głównie na startach w Mistrzostwach Europy. Organizatorzy ustawili nas jako szóstą załogę w zawodach, więc jest to dla mnie kolejne nowe doświadczenie. Jeszcze nigdy nie zaczynałem zawodów od miejsca w ścisłej czołówce. Postaram się pojechać tak, aby nie tylko uzyskać dobre czasy, ale przede wszystkim być na mecie.
Trasa tegorocznego Rajdu Antibes będzie składała się osiemnastu odcinków specjalnych o długości ok. 340 km, które zostaną rozegrane w ciągu trzech dni. Pierwszy oes startuje w piątek o 14.29, a ostatnia próba rusza w niedzielę o 13:54.
(inf. pras.)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.