"Malina" wygrał cztery z siedmiu sobotnich oesów i wyprzedza Vaclava Pecha o 3,7 sekundy.

- Było strasznie ciężko, strasznie długie oesy - mówił Vaclav Pech, który po trzech najlepszych czasach z rzędu zbliżył się do Kresty na 1,3 sekundy, przegrał jednak końcowe dwie próby. - Obydwaj z Romanem założyliśmy twarde opony - ja Matadory, on Micheliny. Różnica między nami jest minimalna. Strasznie to sobie cenię. To jest nieoczekiwany rezultat!

Eyvind Brynildsen, najszybszy na wczorajszym superoesie, jechał bez interkomu na OS 2. Uszkodził prawy bok Punto S2000 na OS 3 i stracił ponad 2 minuty, a na OS 6 uderzył w drzewo i zablokował drogę. Awaria Lancera na OS 6 pozbawiła trzeciego miejsca Vaclava Arazima. Emil Triner uderzył w krawężnik i wycofał się po OS 7. Ostatni odcinek przerwano z powodu wycieku oleju z Dziewiątki Josefa Semerada.

PO OS 8

1. Roman Kresta/Petr Gross (CZ) Mitsubishi Lancer Evo IX 1:33.59,1

2. Vaclav Pech/Petr Uhel (CZ) Mitsubishi Lancer Evo IX +3,7

3. Martin Prokop/Jan Tomanek (CZ) Citroen C2 S1600 +1.55,2

4. Jan Votava/Zuzana Chvojkova (CZ) Mitsubishi Lancer Evo IX +2.19,5

5. Vojtech Stajf/Jiri Cernoch (CZ) Subaru Impreza WRX STI +3.11,8

6. Peter Gavlak/Milos Hulka (SK/CZ) Mitsubishi Lancer Evo IX +3.47,5

7. Jaromir Tarabus/Daniel Trunkat (CZ) Suzuki Ignis S1600 +3.52,9

8. Josef Petak/Alena Benesova (CZ) Renault Clio S1600 +4.14,4

9. Petr Hozak/Ladislav Hrsel (CZ) Mitsubishi Lancer Evo IX +4.15,2

10. Lubomir Minarik/Jaroslav Novak (CZ) Fiat Punto S1600 +5.28,6