Miękkie opony Loeba
Sebastien Loeb jadący na miękkich BF Goodrich, powiększył przewagę nad Marcusem Grönholmem do 5,1 sekundy po wygraniu nowego, najdłuższego oesu Rajdu Portugalii, Silves - Ourique (30,69 km).
Trasa wysychała po nocnym deszczu. Na trzecim międzyczasie Marcus posiadał 4,2 s przewagi, ale Sebastien odrobił straty po kolejnych 10 kilometrach.
- Panowały inne warunki niż wczoraj, było bardzo ślisko - opowiadał Loeb. - Początkowo za wcześnie hamowałem, popełniałem drobne błędy, ale potem szło już dobrze. Mocno cisnąłem. Uważam, że wybraliśmy właściwe opony.
- Trochę przespałem końcówkę - uznał Marcus Grönholm, jadący na średnio twardych gumach. - On miał lepsze opony, ale na pewno zniszczy je na następnych dwóch oesach!
Kolejny rezultat - Pettera Solberga - był gorszy o 26 sekund od czasu Loeba. - Po 2 kilometrach wypadłem w pole, straciłem 6-7 sekund - tłumaczył Petter. - Mogło być znacznie lepiej...
Mikko Hirvonen, który postawił na średnio miękkie BF Goodrich, przegrał z kierowcą Subaru o 2,8 sekundy. - Nie mieliśmy żadnych problemów. Pojechałem trochę zbyt ostrożnie.
Piąty wynik należał do Daniego Sordo. - Czas nie jest dobry. Było bardzo ślisko. Dwa razy zgasł nam silnik na zakręcie.
Jari-Matti Latvala nie ma szczęścia do pierwszych oesów. Osiągnął metę z uszkodzoną prawą przednią stroną Focusa. - Wypadłem z drogi, uderzyłem w małe drzewko i mieliśmy dużo szczęścia, że udało się wrócić na trasę. Za mało nacięliśmy opony.
Za Latvalą, w wynikach oesu znalazł się Henning Solberg. - Rozkręcamy się i jest coraz lepiej. Na szutrze muszę iść do przodu krok po kroku. Nie mieliśmy zbyt wiele testów.
Manfred Stohl uzyskał ósmą lokatę na OS 8. - Mamy problem z set-upem. Brakuje trakcji, samochód jest cały czas podsterowny.
Chris Atkinson rywalizuje z Danielem Carlssonem o ósme miejsce w rajdzie. - Na chwilę wpadliśmy do rowu przy 20 km/godz. - mówił Australijczyk. - Błoto zabrudziło chłodnicę i przegrzewał się silnik, ale najważniejsze, że pokonaliśmy Daniela.
Urmo Aava dołożył 16 sekund PG Anderssonowi w JRC. Michał Kościuszko po piruecie przegrał z Jozefem Beresem różnicą 7,8 s, spadając na czwarte miejsce w łącznej klasyfikacji juniorów.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.