Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mikkelsen stracił rywala

Andreas Mikkelsen zostawił za sobą Bryana Bouffiera o 9,9 sekundy na Errochty i zakończył pierwszą sobotnią pętlę Rally of Scotland jako lider - z przewagą 28,6 sekundy nad Thierrym Neuvillem.

Boufier zajmuje trzecie miejsce (+33,7). Guy Wilks wpadł do rowu i stracił ponad 6 minut na OS 5.

- Odcinek był zdradliwy - mówił Andreas Mikkelsen. - Warunki stale się zmieniają. Jest mi bardzo przykro z powodu Guya.

- Ten odcinek nie był tak dobry - uznał Bryan Bouffier. - Muszę poprawić moją jazdę. Przyczepność była dobra, ale jest bardzo ślisko i nie wiadomo, gdzie będzie ślisko.

- Jechaliśmy dobrym rytmem, ale na ten odcinek mamy trochę za miękki setup - powiedział Thierry Neuville. - Widzę linię, jednak tracimy czas w błocie.

Czwarty czas należał do Patrika Sandella. - Było absolutnie perfekcyjnie od startu do mety. Maksymalny atak! Bardzo mi się podobało.

- Nie mieliśmy problemów, choć trochę straciłem rytm - opowiadał Juho Hänninen. - Ciągle tracimy czas. Muszę zmienić ustawienie samochodu. Rano była bardzo zła jazda.

P-G Andersson zajmuje czwarte miejsce po pętli. - Ten odcinek był calkiem fajny - śliski, ale płynny. Niestety, mam problem z samochodem. Odcina nam moc. To chyba coś z elektryką.

Jarkko Nikara jest już dziewiąty w rajdzie. - Niektóre miejsca były bardzo dziurawe. Jestem zadowolony z naszego tempa.

- Było niewiarygodnie dziurawo i chodziło o przetrwanie - stwierdził Craig Breen. - Jutrzejsze odcinki będą lepsze.

Jan Kopecky traci 1.23 do Irlandczyka. - Nadal jest bardzo trudno. Postaramy się trochę poprawić na drugiej pętli. Samochód jest w porządku - to tylko moja jazda.

W Fabii Karla Kruudy złamało się lewe zawieszenie - Na początku odcinka był duży kamień i nie mogłem go ominąć. Przebiliśmy przednią oponę. Wiozłem tylko jedno zapasowe koło, a na poprzednim odcinku złapaliśmy kapcia. Nie wiem, co się stało pod koniec odcinka. Złamaliśmy zawieszenie.

Guy Wilks wygrzebał się z rowu i przepuścił na oesie Neuville'a. - Przebiliśmy tylną oponę. Cisnąłem jak diabli - i cisnąłem za mocno.

Alister McRae zatrzymał Potona na Errochty. Spadło ciśnienie oleju.

Fot. andreasmikkelsen.com

Poprzedni artykuł Bouffier wygrał klasyk
Następny artykuł Spóźnienie Anderssona

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry