Mikkelsen ucieka rywalom

Na pięć twardych gum postawili Eric Camilli, Ott Tanak i Andreas Mikkelsen.Norweg po pokonaniu blisko ośmiu kilometrów o 0,3 sekundy pokonał Jari-Matti Latvalę. Polo Fina zostało naprawione na strefie serwisowej. Trzeci czas zanotował Sebastien Ogier (+1,6).- Jak na razie idzie bardzo dobrze. Przyczepność jest całkiem inna, ale nadal trzeba czyścić. Starałem się dostosować do warunków tak szybko jak to było możliwe - informował Mikkelsen.- To dobry przejazd. To coś, co powinniśmy zrobić na pierwszym przejeździe - komentował Latvala.- Z pewnością warunki są lepsze niż rano, ale wydaje mi się, że droga nadal będzie się poprawiać. Rano atakowałem na maksimum i będę to kontynuował. Nie mogę nic więcej zrobić - mówił Ogier.Czwarty rezultat należał do Daniego Sordo (+2,1), który w pokonanym polu zostawił Haydena Paddona (+2,2), Otta Tanaka (+2,2), Madsa Ostberga (+2,8) i Erica Camilliego (+3,2).- Ten oes nie był taki zły. Przyczepność jest lepsza. Wydaje mi się, że twarde opony są lepsze - mówił Sordo.- Odcinek jest trudny dla opon, nawet dla twardych. Jestem zadowolony z mojej jazdy - komentował Paddon.- Mieliśmy teraz podsterowność, ale jesteśmy coraz bliżej. Jestem zadowolony - podsumował Tanak.- To dobry oes i miałem lepsze wyczucie, ale w pełni nie wykorzystałem większej przyczepności - oceniał Ostberg.- Znowu jest ślisko. Myślę, że musimy mieć bardziej miękkie ustawienia. To może pomóc na kolejnym oesie - relacjonował Camilli, który musi zapłacić 550 euro kary za przekroczenie prędkości na dojazdówce- Muszę wchodzić w zakręty bokiem, by mieć dobrą prędkość. Tracę jednak czas przez to. Nie jestem w stanie śledzić linii Seba. To niemożliwe - komentował Neuville (+3,7).- Jest znacznie lepiej. Zmieniliśmy przednie zawieszenie na serwisie - informował Bertelli (+9,2).W klasyfikacji generalnej Mikkelsen posiada 16,4 sekundy przewagi nad Paddonem. 21,7 sekundy do lidera traci Sebastien Ogier, a 24,8 sekundy Thierry Neuville. Piąty jest Mads Ostberg (+26,1), a szósty Eric Camilli (+27,0).W WRC2 fotel lidera należy do Esapekki Lappiego. Drugi nadal jest Nicolas Fuchs (+39,8), który powiększył przewagę nad Hubertem Ptaszkiem (+1:13,9).- Jest trudniej niż na pierwszym przejeździe. W wielu miejscach linia jest bardzo wąska i czasami samochód ślizgał się przy zmianie przyczepności - mówił Lappi.fot. Volkswagen Motorsport