Mikko obawia się Pettera

Petter Solberg, który zwolnił przy żółtej fladze w miejscu przygód Sordo i brata Henninga na 4 kilometrze, czeka na przyznanie czasu przez ZSS - powinien otrzymać wynik Hirvonena i wówczas będzie zajmował drugie miejsce ze stratą 24,8 sekundy.

- Przygoda Daniego niczego nie zmieniła. Cisnąłem tak mocno, jak potrafiłem - mówił Mikko Hirvonen. - Petter jest również szybki i znajduje się bardzo blisko. Oes był wyjątkowo kręty, bardzo, bardzo śliski. Staram się utrzymać rytm. Teraz zrobiło się trochę łatwiej po odpadnięciu Sebastiena i Sordo.

- Zwolniliśmy, bo bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu. Uważam, że postąpiliśmy właściwie - tłumaczył Petter Solberg. - Powinniśmy otrzymać czas Mikko, ale przed oesem liczyłem na znacznie więcej! Nadal możemy wygrać - zależy, co wydarzy się po południu. Być może okazja uciekła, bo rano Mikko czyścił drogę.

Sebastien Ogier awansował na trzecią lokatę. - To był trudny poranek, wielu kierowców wypadło. Ten odcinek był bardzo śliski. Uzyskaliśmy parę dobrych czasów. Być może pojechałem zbyt ostrożnie z powodu opon.

Mads Østberg, drugi na Kefelari, wjechał do czołowej czwórki. - Niewiarygodne! Nie mogę w to uwierzyć... Starałem się cisnąć, żeby utrzymać za sobą Nowikowa, ale on jest bardzo szybki. Warunki poprawiają się z przejazdem każdego samochodu. Ciśniemy i mamy naprawdę dużą frajdę!

Jari-Matti Latvala po pętli znalazł się na piątym miejscu, 14 sekund za Østbergiem. Co ważniejsze dla Forda, Latvala jest obecnie drugi w mistrzostwach producentów. - To był bardzo interesujący poranek - opowiadał Jari-Matti. - Wczoraj odczuwałem wielkie rozczarowanie, ale dzisiaj tyle się wydarzyło. Teraz musimy się skoncentrować - pojechać z głową i gonić facetów przed nami.

Federico Villagra traci 12 sekund do Latvali. - Było bardzo trudno i jesteśmy całkiem zadowoleni z naszego miejsca. Odcinki nie były łatwe, bardzo dziurawe. Po południu musimy uważać - będzie dużo ukrytych kamieni.

Conrad Rautenbach, szósty na OS 9, przegrywa z Villagrą o 11 sekund. - Co za dzień! Akropolis pokazało, że jest godne swojej nazwy. To trudny dzień. Jedziemy do serwisu i musimy wszystko ogarnąć. Może być interesująco!

- Mamy problem - cieknie prawy przedni amortyzator - poinformował Jewgienij Nowikow. - Samochód bardzo trudno się prowadził i ten odcinek przejechałem bardzo ostrożnie. Najważniejsze to dotrzeć do serwisu.

Lambros Athanassoulas odniósł dzisiaj komplet oesowych zwycięstw w PCWRC, ale zaliczył przygodę pod koniec Kefelari. - Wypadliśmy na dwa zakręty przed metą i uderzyliśmy tyłem. Muszę sprawdzić, czy czegoś nie uszkodziliśmy...

Nasser al-Attiyah traci już 49,9 sekundy do lidera. - Myśleliśmy, że to będzie łatwy dzień. Niewiarygodne! Zmieniliśmy drążek kierowniczy, ale uderzyłem tyłem w duży kamień i drążek znowu jest krzywy.

Do trójki wrócił Armindo Araujo, drugi na OS 9. - Żyję! Jeszcze nie umarłem! - brzmiała wypowiedź Armindo na mecie odcinka. - Nasser, uważaj! Jestem za tobą!

Fot. Maurice Selden