Mitsubishi przed Deutshlandem: Asfaltowe Safari.
Rajd Deutschland debiutuje w roli jednej z rund mistrzostw świata i dla wielu zawodników i teamów fabrycznych będzie to pierwszy start na asfaltowych odcinkach specjalnych w okolicach Trewiru.
Zespół Mitsubishi Marlboro Ralliart również po raz pierwszy wystartuje w tym rajdzie, ale Francois Delecour i Daniel Grataloup, jedna z dwóch załóg teamu z Rugby ma za sobą doświadczenia związane z ubiegłoroczną rywalizacją na trasie Rajdu Niemiec. Mitsubishi Lancer WRC2 francuskiego duetu będzie ja zwykle oznaczony numerem "7", a z "ósemką" pojedzie drugi z etatowych kierowców - Alister McRae, pilotowany przez Davida Seniora.
- To są jakby trzy rajdy w jednym, bowiem każdy z etapów ma odmienną charakterystykę. Pierwszy z nich jest dość dziwny i najmniej interesujący. Odcinki specjalne przebiegają przez winnice nad Mozelą, jest wiele długich i prostych fragmentów trasy z nawrotami i zakrętami pod kątem prostym, a drogi są bardzo wąskie. To będzie ciężki etap, głównie dla układów hamulcowych. Drugi i trzeci dzień są zdecydowanie ciekawsze. Drugiego dnia będziemy rywalizowali na OS-ach, na poligonie. Na dość szerokich drogach będzie dla odmiany sporo dziur, także hopek i do tego ślisko na piachu naniesionym przez wojskowe pojazdy na asfaltową i betonową nawierzchnię. To chyba najciekawszy i najbardziej widowiskowy etap. Trzeciego dnia znów pojedziemy po wąskich i bardzo, bardzo szybkich trasach. Przyczepność nie jest tam również najlepsza. Trzeci etap przypomina swoją charakterystyką rajdy we Francji. A wszystkie trzy etapy będą bardzo trudne dla opon. Bardzo łatwo uszkodzić tam ogumienie. W ubiegłym roku uszkodzenia opon zepchnęły mnie na trzecie miejsce. Całe szczęście, że w mistrzostwach świata możemy używać systemu ATS w naszych oponach Michelin. Mam nadzieję, że moje ubiegłoroczne doświadczenia okażą się w tym roku pomocne dla całego zespołu Marlboro Mitsubishi Ralliart - powiedział Francois Delecour.
Dla Alistera McRae będzie to pierwszy start nie tylko w Rajdzie Deutschland, ale również debiut w rajdzie w Niemczech.
- Dwa dni przed rajdem poświęciłem na testy. Wypadły pozytywnie. Podobnie jak Francois uważam, że samochód w specyfikacji WRC2 jest krokiem do przodu w porównaniu z poprzednim modelem. Ta korzystna różnica powinna być bardziej widoczna na asfalcie niż na szutrze. Przed samym rajdem urządzimy sobie z Francois dłuższą pogawędkę. Jego doświadczenia zdobyte tutaj przed rokiem mogą być bardzo pomocne - stwierdził z kolei Alister McRae.
Derek Dauncey, menedżer teamu Marlboro Mitsubishi Ralliart podkreślił natomiast, że kluczowe znaczenie dla wyników rajdu mogą mieć uszkodzenia opon. - Z całą pewnością trzeba będzie unikać cięcia zakrętów. Krawędzie drogi i krawężniki mogą być katastrofą dla ogumienia. Istotne również jak mocno zabrudzone będą drogi przebiegające przez poligon w okolicach Baumholder, które normalnie nie są otwarte dla ruchu publicznego. W ubiegłym roku na asfalcie leżało sporo piachu. Gdyby spadł deszcz to może się zrobić jeszcze bardziej ślisko - podsumował wypowiedzi zawodników Derek Dauncey.
Rajd Deutschland będzie w tym roku po raz pierwszy jedną z rund mistrzostw świata. Wcześniej żaden inny rajd w Niemczech nie dostąpił tego zaszczytu. Rajd Deutschland rozgrywany jest od 1982 roku, a już rok później został włączony do mistrzostw Europy. Od roku 1988 stanowił podobnie jak Rajd Polski, eliminację mistrzostw Europy o najwyższym współczynniku "20". Bazą rajdu był początkowo Frankfurt nad Menem, a później St. Wendel, Koblencja i Adenau w pobliżu słynnego toru Nurburgring, na którym to rozgrywano również próby sportowe. Obecnie centrum Rajdu Deutschland zlokalizowane jest w najstarszym z miast niemieckich, w Trewirze (Trier), w pobliżu granicy z Luksemburgiem. Obecny Rajd Niemiec powstał dzięki porozumieniu organizatorów rajdów Deutschland, Hunsruck i Saary. Każdy z trzech etapów przebiega trasami trzech wymienionych rajdów. Bodaj najsłynniejsze odcinki specjalne znajdują się na poligonie w okolicach Baumholder (dawniej Rajd Hunsruck). To dzięki dziurawym i bardzo wymagającym dla samochodów OS-om w okolicach Baumholder Rajd Niemiec nazywany jest często asfaltowym Safari. Nie mniej znane są próby w dolinie Mozeli słynącej z uprawy winorośli i z win mozelskich.
Po raz pierwszy w tym roku, na starcie do rundy mistrzostw świata stanie maksymalna, dopuszczalna liczba 90 załóg. 5 zgłoszeń widnieje na liście rezerwowej. Samochody będą ponownie nosiły na drzwiach widoczne dobrze duże numery startowe. Zrezygnowano z dużo mniejszych i trudnych do odczytania oznaczeń, które drogą eksperymentu stosowano podczas Rajdu Finlandii. Jeden z samochodów otwierających trasę (tzw. zerówki) poprowadzi Jutta Kleinschmidt, która za kierownicą Mitsubishi Pajero zwyciężyła w słynnym maratonie do Dakaru w roku 2001, a w tym sezonie zajęła drugie miejsce.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.