Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mitsubishi przed Finlandią.

Zespół Mitsubishi bardzo liczy na dobry rezultat podczas zbliżającego się Rajdu Finlandii.

Największe nadzieje oczywiście pokładane są w numerze jeden – Tommim Makinenie, który po znakomitym występie na Safari, bardzo chciałby teraz wygrać swą rodzimą imprezę. Dla Fina byłoby to 24 zwycięstwo w eliminacji mistrzostw świata. Tym samym objąłby samodzielne prowadzenie w klasyfikacji zwycięzców wszechczasów. W tej chwili dzieli pozycję lidera z Colinem McRae, Carlosem Sainzem i Juhą Kankkunenem. }

”Mogę śmiało powiedzieć, że na tym rajdzie czuję się jak w domu. Urodziłem się niedaleko Jyvaskyla i to dodatkowo mnie motywuje. Zespół i samochód są fantastycznie przygotowane, wierzę więc że stać nas na zwycięstwo. Z drugiej strony jestem przekonany, że będzie trzeba o nie bardzo ciężko walczyć.” – powiedział Makinen.

Drugim fabrycznym Mitsubishi pojedzie Toni Grademeister. Młody Fin, w którym wielu upatruje następcę Tommiego, może okazać się groźny dla światowej czołówki. Licząc na dobry występ Gardemeistera, Mitsubishi nominowało go do punktowania dla zespołu.

”To jest dla mnie wielka szansa. Lancer jest wspaniałym samochodem, który pozwoli nam - mam nadzieję - zaprezentować pełnię możliwości. Najważniejszym zadaniem będzie oczywiście dotarcie do mety i zdobycie punktów dla zespołu.” – powiedział Gardemeister.

Trzecim samochodem pojedzie etatowy kierowca zespołu, Freddy Loix. Będzie to piąty start Belga w tym rajdzie i kierowca chciałby pokusić się o dobry rezultat, bazując na niemałym już doświadczeniu, zdobytym na fińskich szutrach.

„Finlandia zawsze była dla mnie trudna, ale lubię ten rajd. Odcinki specjalne są naprawdę dobre. Z taką obsadą jaką ma tegoroczna edycja, zajęcie miejsca w pierwszej dziesiątce można już uznać za sukces. Mam jednak nadzieję, że wypadniemy jeszcze lepiej.” – skomentował Loix.

Również władze zespołu wydają się być bardzo optymistycznie nastawione. Po znakomitym wyniku w Rajdzie Safari, kiedy to Mitsubishi jako jedyna ekipa ukończyła imprezę w komplecie, apetyty przed kolejnym startem wyraźnie wzrosły.

”Ostatnia wersja naszego samochodu powinna dobrze sprawdzić się podczas rajdu. Mieliśmy bardzo udane testy w Finlandii, podczas których sprawdziliśmy Lancera na różnych rodzajach szutrowych dróg. Kierowcy byli zachwyceni. Jesteśmy więc dobrze przygotowani. Ten rajd zapowiada się naprawdę szlagierowo. Wystartuje bardzo wielu kierowców, których stać na zwycięstwo i walka toczyć się będzie o sekundy. Tommi oczywiście może wygrywać wszędzie i mimo wywieranej na nim presji jest pewnym punktem zespołu. Toni staje natomiast przed ogromną szansą, a co się z tym wiąże będzie również odczuwał związane z tym ciśnienie. Byłoby oczywiście nie fair oczekiwać od niego zwycięstwa, ale szczerze mówiąc jestem przekonany, że tym samochodem stać go na nawiązanie walki z czołówką. Tym razem postanowiliśmy dać Freddy’emu wolną rękę. Jeśli pojedzie bez kompleksów, może również uzyskać dobry rezultat.” – powiedział George Donaldson, manager zespołu Mitsubishi Ralliart.

Poprzedni artykuł Lancery WRC dla prywaciarzy?
Następny artykuł Colin najszybszym kierowcą.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry